Indeks podpisanych umów kupna domów w grudniu 2008 pokazał dynamikę w wysokości 6,3% m/m wobec oczekiwań na poziomie 0,0 %. Te dane mogą sygnalizować budzenie się popytu na nieruchomości. W dużej mierze zwiększone zainteresowanie zostało wygenerowane przez bardzo atrakcyjne ceny ze względu na super tanie oferty ze strony banków, które przejęły domy od klientów niespłacających kredyty. Ceny domów są na poziomie około 15 % niższym w porównaniu z poprzednim rokiem. Dzisiejsze dane wzrosły po raz pierwszy od sierpnia 2008, co wywołało pozytywne zachowanie spółek z branży nieruchomości.
Na temat sytuacji na rynku nieruchomości wypowiedzieli się szefowie spółki D.R. Horton - trzeciej pod względem dochodów firmy w USA specjalizującej się w budowie domów. Według jej szefa również w pierwszym kwartale 2009 sytuacja nie ulegnie poprawie ze względu na dalej rosnącą liczbę przejmowanych domów przez banki (foreclosures), rosnące bezrobocie oraz problemy z kredytem. Spółka jednocześnie doniosła o najmniejszej od pięciu kwartałów stracie, dzięki dużym redukcjom kosztów. Zaowocowało to wzrostem jej notowań w dniu dzisiejszym o 21,44 %, co może świadczyć, że analitycy widzą jednak możliwość poprawy sytuacji na rynku nieruchomości.
We wtorek mieliśmy również dobre wiadomości ze strony spółek. O lepszych niż oczekiwano kwartalnych wynikach doniosły farmaceutyczny Merck (+6,37%) oraz firma kurierska UPS (+6,08 %).
Negatywnie zaskoczyła Motorola (-11,01%), której akcje spadały nie tylko w reakcji na stratę w IV kwartale 2008, ale też ze względu na zapowiedź również złego wyniku w pierwszym kwartale 2009.
Wtorkowa sesja charakteryzowała się dużą szerokością wzrostu, rosły wszystkie branże, a jedynie spółki finansowe zanotowały minusy. Najważniejsze indeksy w tak dobrej atmosferze zanotowały zwyżki: Dow Jones 1,78%, S&P500 1,58%, Nasdaq 1,46%.