Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

USA: Teraz Dow Jones walczy ze wsparciem

0
Podziel się:

Na światowych rynkach bez zmian. Dane z rynku nieruchomości okazały się słabsze niż przewidywano, dolar spada, a złoto bije kolejny rekord.

USA: Teraz Dow Jones walczy ze wsparciem

Na światowych rynkach bez zmian. Dane z rynku nieruchomości okazały się słabsze niż przewidywano, dolar spada, a złoto bije kolejny rekord.

Wedle opublikowanych dziś danych NAR (amerykańskiego stowarzyszenia pośredników nieruchomości) indeks umów podpisanych o sprzedaż domu spadł w listopadzie o 2,6 pkt. proc. do 87,6 pkt., co było spadkiem wyższym od przewidywań. Ale chyba nie można było tu oczekiwać innych danych.

Na te informacje zareagował dolar, kurs EUR/USD spadł prawie do wsparcia przy 1,47. Równocześnie w górę znów powędrowały notowania złota, ustanawiając nowy rekord - 876 dol. za uncję w cenie spot oraz 879 na kontraktach. Także ropa zareagowała na tańszego dolara i odbiła nieco w górę.

Amerykańskie indeksy zareagowały niewielkimi wzrostami. Zdaje się, że im bliżej końca miesiąca i posiedzenie FED, tym reguła "im gorzej-tym lepiej" będzie znajdować coraz więcej zwolenników. Po godzinie handlu Dow Jones zyskiwał 0,17 proc., S&P 0,55 proc. a Nasdaq 0,63 procent. Wniosek drugi: chyba jednak mniejsza liczba inwestorów wierzy w działania FED.

Dzisiejsze nieśmiałe wzrosty mogą się jednak nie utrzymać do końca sesji. Biorą na tapetę Dow Jones, znajduje się on w sytuacji podobnej do naszej GPW kilka-kilkanaście dni temu. Znajduje się bardzo blisko przełamania wsparcia z 26 listopada (12743 pkt.). Natomiast sierpniowy dołek indeks przełamał wczoraj.

Kalendarz wydarzeń będzie sprzyjał istotności tych poziomów. W czwartek poznamy ilość nowo zarejestrowanych bezrobotnych oraz stanowisko Bena Bernanke o obecnej sytuacji na rynkach. Sądzę jednak, że siła przyciągania rynków towarowych spowoduje jednak, że Dow Jones owe wsparcie przebije.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)