Wygląda na to, że św. Mikołaj wyciągnął sanie i inwestorzy ruszyli dziś na zakupy. Wskazują na to obroty i bardzo dobrze zachowujący się na dzisiejszej sesji indeks dużych spółek - WIG20.
O godz. 13:40 indeks blue-chipów zyskiwał 2,84 proc osiągając wartość 3630 pkt. Wcześniej udało mu się nawet osiągnąć 3646 pkt., co oznaczało ponad 3 proc. wzrost. Tym samym WIG20 dotarł do ważnego oporu (3640 pkt.). Dziś prawdopodobnie bykom nie starczy już sił na jego przebicie. Jednak gdyby udało to się w najbliższych dniach, otworzy to drogę do granicy 3700 punktów.
Spółki paliwowe zyskują ze względu na drożejąca ropę po niespodziewanych doniesieniach ze szczytu państw OPEC, które zdecydowały nie zwiększać wydobycia surowca. PKN Orlen zyskiwał 2,7 proc. a Lotos 1,98 procent.
Z firmy powiązane z Ryszardem Krauze rosną po informacji o cofnięciu nakazu jego aresztowania. Najwięcej z nich rośnie Petrolinvest, którego akcje drożały nawet o 20 procent. Zapoczątkowany już miesiąc temu ruch w górę kontynuuje Bioton, który zyskuje dziś ponad 8,5 proc. przy ogromnych obrotach rzędu 110 mln złotych.
WIG20 ciągnięty jest w górę w dużej mierze przez połączone banki Pekao i BPH. Pekao rośnie dziś ponad 8 procent. Pozostałe blue-chipy także mocno zyskują na wartości.
Europejskie parkiety nie podzielają aż tak optymizmu polskich inwestorów. FTSE rośnie 1,2 proc. a DAX 0,78 procent. Trzeba jednak zauważyć, że zagraniczne indeksy rosły ostatnio bardziej niż WIG20, któremu nadrobienie "rajdowych" strat się należy.