Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

WIG20 powinien pobić rekord

0
Podziel się:

Ten tydzień na GPW powinien potwierdzić siłę byków i zaowocować nowymi rekordami indeksów z WIG20 włącznie. Na horyzoncie nie widać w tej chwili informacji, które mogłyby zburzyć ten obraz.

Ten tydzień na GPW powinien potwierdzić siłę byków i zaowocować nowymi rekordami indeksów z WIG20 włącznie. Na horyzoncie nie widać w tej chwili informacji, które mogłyby zburzyć ten obraz.

Piątkowa sesja zakończyła się dla większości indeksów nowymi rekordami, co opisywałem dokładnie w poprzednim komentarzu. Jedynie WIG20 tej sztuki na razie nie dokonał, a zabrakło 38 pkt. W tym tygodniu ta ,,niesprawiedliwość" powinna zostać naprawiona. Warto bowiem zwrócić uwagę, że WIG20 był w piątek najsilniejszym warszawskim indeksem. Wzrósł najwięcej, bo o prawie 1,2 proc., zaś teoretycznie i technicznie silniejszy mWIG40, ,,zaledwie" o 0,9 proc.

Mam wrażenie, że ta tendencja utrzyma się również w tym tygodniu. W ostatnim tygodniu na giełdach towarowych drożała miedź i ropa. Szczególnie wzrost na rynku tego pierwszego surowca, był dość spektakularny. Od 2 lutego, gdy odnotowano na giełdzie w Londynie cenę ok. 5200 USD za tonę do ostatniego piątku, ceny wzrosły o 1500 USD na tonie, czyli prawie 30 proc. W tym samym czasie walory KGHM podrożały ,,tylko" o niecałe 11 proc. O spółce tej piszę zresztą od jakiegoś czasu, z uwagi na obraz techniczny. W ostatni piątek został przełamany istotny opór na poziomie 97 zł za jeden walor, co sugeruje wybicie się kursu w górę. Sam WIG20 z technicznego punktu widzenia ma do pokonania opór na poziomie 3523-3527 pkt. i oczywiście sam szczyt na poziomie 3549 pkt. Wsparciem zaś pozostaje strefa 3437 pkt., która powinna
być broniona z uwagi na to, że jest to linia przyspieszonego trendu wzrostowego. Cofnięcie się niżej indeksu zaś mogłoby nawet sugerować powrót do poziomów jakie obserwowaliśmy podczas konsolidacji z ostatnich tygodni.

Filarem WIG20 są jednak banki, dla których to będzie kluczowy tydzień. We wtorek rozpoczyna się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, zaś w środę poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych. Ostatnie dane makro mogą budzić obawy dotyczące podwyżki, ale raczej RPP nie zaskoczy rynków i utrzyma cenę pieniądza na niezmienionym poziomie. W tej chwili zaledwie 3 członków RPP można podejrzewać o chęć głosowania za podwyżką. Do Jastrzębi można zaliczyć Dariusza Filara, Mariana Nogę i Halinę Wasilewską-Trenkner. Czy będą oni przekonywać skutecznie kolegów z rady do działania? Ta ostatnia, mówiła niedawno, że jeśli Rada będzie czekać z podwyżką, do drugiej połowy roku, to będzie za późno i trzeba będzie w przyszłości działać bardziej gwałtownie. Na razie chyba jednak kluczowe pozostaje teza przewodniczącego Rady, Sławomira Skrzypka, który mówił, że jeśli miałaby nastąpić korekta ścieżki inflacyjnej, to będzie to korekta w dół.

Rynek będzie się więc pilnie wsłuchiwał w ten dialog i ewentualna konferencja po posiedzeniu RPP może wprowadzić wiele zamieszania na rynku. W mojej ocenie jednak, raczej należy się spodziewać zamieszania pozytywnego. Dziś o 16. naszego czasu poznamy publikację dotyczącą sprzedaży nowych domów w USA. Po ostatnich niespodziankach, trudno w tym segmencie cokolwiek prognozować.

Nadal na GPW utrzymują się nastroje pesymistyczne wśród inwestorów, co pokazuje wskaźnik Wigometr. Zaledwie 16 proc. spodziewa się wzrostu WIG20 w tym tygodniu. To również powinno sprzyjać wzrostom. Spadki pojawiają się bowiem, gdy większość jest przekonana o tym że indeksy będą nadal rosły. Zwykle jest to sygnał do redukcji swoich akcyjnych portfeli. Ten moment jeszcze nie nastąpił.

giełda
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)