Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analiza tygodniowa

0
Podziel się:

Wykres dzienny Dax wygląda dramatycznie. Takich spadków rynek nie widział już od dawna i przy takiej dynamice trudno liczyć na nagłe odwrócenie kierunku.

Wykres dzienny Dax wygląda dramatycznie. Przełamana została linia trendu i dolna granica kanału spadkowego. Takich spadków rynek nie widział już od dawna i przy takiej dynamice trudno liczyć na nagłe odwrócenie kierunku.

*DAX 30 *W grudniu sprzedaż detaliczna Niemiec spadła o 10%. Spadek tej wartości na początku roku, kiedy konsumenci zbierają siły po sezonie świątecznym nie jest czymś niezwykłym, jednak skala spadku jest dosyć duża. Należy jednak obserwować jaka będzie ta wartość dla lutego. Nastroje na giełdzie we Frankfurcie wciąż są nerwowe. To zrozumiałe po tym jak ceny 30 największych spółek spadły o 5% w ciągu trzech sesji. Wydaje się, że więksi gracze taktycznie doprowadzili do poniedziałkowego zamknięcia powyżej magicznego poziomu 7000 – najwyższego od 2000 roku, budząc tym faktem nową falę optymizmu. Tym „optymistom” następnie sprzedawano akcje podczas kolejnych sesji – jednak ci coraz bardziej gwałtownie obniżali swoje oferty kupna. Podczas zeszłorocznej korekty w ciągu 4 tygodni indeksy europejskie straciły 15%.

Wśród niewielu akcji, które zyskiwały, znalazła się Deutsche Boerse (dzięki zwiększonym obrotom w lutym). Rosły też ceny akcji Carl Zeiss Meditec – spółka ma w przyszłym tygodniu wejść w skład indeksu TecDax. Koncern Bayer AG ogłosił zamiar zwolnienia 6000 pracowników Bayer Healthcare. Produkująca oprogramowanie firma SAP traciła po pogłoskach jakoby jej założyciele mieli w najbliższym czasie pozbywać się swoich udziałów. Plotki oficjalnie zostały zdementowane.

Wykres dzienny Dax wygląda dramatycznie. Przełamana została linia trendu i dolna granica kanału spadkowego. Takich spadków rynek nie widział już od dawna i przy takiej dynamice trudno liczyć na nagłe odwrócenie kierunku. Można zaobserwować ciekawą zależność impulsów - odcinek AB (5745-6500) jest dokładnie taki sam jak odcinek CD (6195-7040). Jest to więc ważna geometria. Zniesienie 61.8% impulsu CD zbiega się niema idealnie ze szczytem AB. Poziom 6500-6518 może być zatem momentem zatrzymania spadków i okazja do zamknięcia krótkich pozycji. Bardziej agresywni inwestorzy moga nawet otworzyć niewielkie pozycje długie.

*FTSE 100 *
Podczas ostatniego tygodnia ceny akcji w Londynie spadały bardziej niż na pozostałych giełdach świata. Nie był to dobry tydzień dla Wysp Brytyjskich – funt tracił zarówno do dolara amerykańskiego, ale zdecydowanie bardziej do jena. Poznaliśmy także dane o podaży pieniądza, które wyniosły 0.9% w styczniu i 13% rok do roku. To liczby zgodne z oczekiwaniami, mówią jednak jaka ilość pieniądza jest pompowana w gospodarkę, mimo inflacji blisko niebezpiecznej krawędzi 3%. Stopy procentowe już są na dość wysokim poziomie 5.25%. To rodzi nieciekawą perspektywę – spadki na giełdzie wróżą zwolnienie gospodarcze, a z drugiej strony nic nie zapowiada spadku inflacji.
Ciekawe informacje zeszłego tygodnia dotyczyły między innymi Royal Bank of Scotland (rekomendacja „kupuj” od ABN Amro) oraz sieci Tesco (do 2.9% akcji firmy zwiększył zaangażowanie Berkshire Hathaway, fundusz zarządzany przez Warrena Buffeta). Bank inwestycyjny Lehman Brothers podniósł roczna prognozę dla cen niklu, co może pomóc takim spółkom jak Xstrata czy Rio Tinto. W przyszłym tygodniu nastąpi zmiana składu indeksu FSTE 100.
W ciągu tygodnia indeks znalazł się w pobliżu wartośći z początku grudnia. Kupowanie w tym momencie przypominałoby łapanie w locie spadającego noża. Najbliższa granica spadków to poziom 6033 (Fibonacci), a kolejny bardzo istotny to granica 5985 - wsparcie z grudnia oraz opór z lipca i września. Przełamanie tego poziomu może uruchomić dalszą sprzedaż akcji.

*S&P 500 *
Silny spadek giełdy amerykańskiej zaskoczył wielu inwestorów. Indeks cen opcji VIX, uważany za wskaźnik strachu wzrósł we wtorek o 58%. Bardzo słabe z gospodarki amerykańskiej (zamówienia na środki trwałe) dodatkowo powiększyły skalę ruchu. Sądzimy, że giełdy weszły w fazę średnioterminowej korekty, która prawdopodobnie przyniesie spadki rzędu 10-15% od szczytów. Nie oznacza to, że rynek będzie spadał bez gwałtownych korekt. Dlatego sprzedawalibyśmy indeks S&P500 po nieudanej próbie wzrostów w kierunku 1430.

Dow Jones Industrial Average

Spadki na DJIA zatrzymały się na minimach listopadowej korekty poniżej 12100 oraz w pobliżu górnego ograniczenia linii starego kanału wzrostowego. Można spodziewać się w nadchodzącym tygodniu gwałtownych ruchów i próby odbicia w kierunku 12450. Poziomy te wykorzystywalibyśmy do sprzedaży indeksu po nieudanym teście przebicia. Zasięgiem korekty spadkowej jest poziom szczytu majowego na 11750. W pobliżu tego poziom znajduje się obecnie średnia 200 dniowa, która powinna być silnym wsparciem dla indeksu.

giełda
gospodarka
komentarze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)