Złych wieści z rynku nieruchomości dziś ciąg dalszy. Nie przeszkadza to jednak indeksom, podobnie jak wczoraj, w utrzymywaniu kursów powyżej wczorajszego zamknięcia.
Jednak wiadomością dnia może okazać się, że Dow Jones pobił na otwarciu magiczną granicę 13 tys. pkt. Pomogły mu w tym rosnące zamówienia na dobra trwałego użytku - 3,4 proc. w marcu, co jest wynikiem lepszym niż się spodziewano(prognoza wynosiła 2,5 proc.).
Opublikowane dane o sprzedaży nowych domów w ubiegłym miesiącu wykazały wzrost o 2,6 proc. jednak było to mniej niż przewidywali analitycy - i to mimo bardzo ciepłego marca.
Nie dane dziś jendak siedzą w głowach inwestorów. Na to przyjdzie czas później. Amazon.com opublikował kwartalne wyniki, z których wynika, że zysk netto podwoił się przy równoczesnym wzroście sprzedaży o 28 proc. Akcje firmy rosną dziś bagatela ponad 20 proc.
Dziś więc dane makro pozostały trochę w cieniu. Ciekawe jednak jak zachowa się rynek, gdy Dow Jones zakończy sesję powyżej upragnionego poziomu 13 tys pkt.? Wydaje mi się, że jedyną siła utrzymującą go przy tej granicy będą wyniki spółek. Te naprawdę zaskakują pozytywnie. Możliwe jednak, że to ostatni taki kwartał - biorąc pod uwagę ostatnie dane makro