Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

USA: Zdobywcy górskich szczytów

0
Podziel się:

Indeksy w USA zachowują się tak jak na zdobywanie nowych szczytów przystało - ciężko zrobić kolejny krok, ale schodzić niżej nikt nie ma zamiaru. Przynajmniej na razie.

Indeksy w USA zachowują się tak jak na zdobywanie nowych szczytów przystało - ciężko zrobić kolejny krok, ale schodzić niżej nikt nie ma zamiaru. Przynajmniej na razie.

Dziś nie opublikowano żadnych znaczących danych makro, więc po raz kolejny rynkiem rządzi informacja, tzw. "news". Głównym takim newsem jest dziś zakończenie, wreszcie, spekulacji na temat kto kupi Chryslera - okazało się, że fundusz private equity Cerebrus. Ustalona kwota przejęcia to 7,4 mld dol.

Informacja podpiła segment motoryzacji, który rósł dziś o ok. 2 proc. - najwięcej spośród 24 segmentów wyodrębnionych w indeksie S&P500. Rosły więc akcje General Motors (ponad 5 proc. - najwięcej spośród spółek notowanych na Dow Jones) czy Forda(pojawiły się spekulacje, że część rodziny Forda rozważa częściową sprzedaż swoich papierów).

Oprócz motoryzacja nieźle radzą sobie spółki telekomunikacyjne - głównie chodzi o Nokię, która zapowiedziała zwiększenie swojego udziały w rynku w następnym kwartale. Akcje fińskiego koncernu osiągnęły dziś 4-letnie maksimum.

Indeksy mieszają się ze sobą -raz notując spadki raz wzrosty. Na bardziej zdecydowane ruchy przyjdzie czas chociażby jutro, gdy poznamy ostateczne dane o inflacji(w cenach konsumentów) w kwietniu oraz kondycję producentów (index Empire State).

Póki co do szczytów wciąż jest niedaleko - S&P500 zanotował dziś maksimum na poziomie 1510 pkt. czyli 2 pkt. poniżej ostatniego szczytu i 42 pkt. od historycznego maksimum.(1552 pkt.).

Czekamy więc na jutro. W tygodniu kilka swoich słów powinien dorzucić również Ben Bernanke. Można więc powiedzieć, że tydzień zaczyna się spokojnie, ale to wcale nie oznacza, że zabraknie w nim emocji. Myślę, że wręcz przeciwnie.

dziś w money
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)