Analitycy Domu Maklerskiego BOŚ nie pozostawiają złudzeń. Rekomendują sprzedaż akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej, które wyceniają na niewiele ponad 10 zł za sztukę. To kilkanaście procent poniżej obecnej wyceny na giełdzie. Sugerują, że JSW w tym roku poniesie rekordowo dużą stratę, przekraczającą miliard złotych. Nie wszyscy eksperci są jednak takimi pesymistami, co wprawia inwestorów w zakłopotanie.
"Chociaż jesteśmy pod wrażeniem wynegocjowanych oszczędności, podtrzymujemy nasze wcześniejsze wnioski, że dopóki nie nastąpi wzrost cen węgla koksującego, akcje JSW nie będą stanowić dobrej okazji inwestycyjnej" - czytamy w raporcie DM BOŚ.
W połowie września JSW porozumiała się ze związkowcami w sprawie oszczędności szacowanych na około 2 mld zł. Mają one wynikać z ograniczenia kosztów pracy w latach 2016-2018. Wstrzymana zostaje m.in. wypłata czternastki i deputatu węglowego, natomiast do tzw. nagrody barbórkowej nie będą uprawnieni pracownicy administracji oraz ci, z którymi w okresie obrachunkowym pracodawca rozwiązał umowę o pracę.
Oszczędności mają zwiększyć szanse na zachowanie płynności finansowej JSW w przyszłym roku i dać podstawę do dalszych negocjacji z bankami. Analitycy DM BOŚ prognozują jednak, że grupa wypracuje w tym roku przychody na poziomie zaledwie 6,98 mld zł i stratę netto 1,045 mld zł. Jeśli szacunki się sprawdzą, to będzie najgorszy wynik grupy w historii.
Roczne wyniki grupy JSW (w tys. zł)
Przy założeniu ponad miliardowej straty w tym roku, analitycy DM BOŚ wyznaczyli cenę docelową akcji JSW na 10,3 zł. To blisko 15 proc. mniej niż płacono za akcje we wtorek przed południem. Kurs akcji wynosił 12,2 zł. Względem poniedziałkowego zamknięcia to o blisko 2 proc. mniej.
Od ponad miesiąca inwestorzy z JSW wydają się być mocno zdezorientowani. Pod koniec sierpnia cena akcji spadła do najniższego poziomu w historii - 10 zł. Następnie w ciągu trzech tygodni kurs poszybował do 16 zł. Teraz znowu jest gdzieś pośrodku.
Notowania akcji JSW na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy
Niezdecydowanie widać też po analitykach giełdowych. Podczas gdy DM BOŚ sugeruje sprzedaż akcji z ceną docelową 10,3 zł, DM PKO BP zaleca trzymanie papierów wartych ich zdaniem 14,7 zł za sztukę. Nieco ponad 4 zł na jednej akcji oznacza prawie 500 mln zł różnicy w wartości całej spółki. Co ciekawe obie rekomendacje zostały wydany w odstępie zaledwie 4 dni.
Bezsporne pozostają obawy o wciąż spadające ceny węgla, które sprawiają, że wydobycie jest nieopłacalne. Ostatnio tona kosztowała na światowych rynkach poniżej 50 dolarów. To o blisko jedną czwartą mniej niż na początku roku. Przyczynił się do tego spadek popytu na węgiel, głównie w wyniku znaczącego spowolnienia wzrostu gospodarczego w Chinach.
Unijny pakt klimatyczny nie przeszkodzi w ratowaniu polskiego górnictwa