Zdaniem prezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Michała Szubskiego, Urząd Regulacji Energetyki _ nie ma argumentu, żeby powiedzieć, że podwyżka cen gazu nie jest uzasadniona _.
Wiceprezes URE Marek Woszczyk powiedział, że jego Urząd podejmie decyzję w sprawie wniosku PGNiG o zatwierdzenie podwyżki cen gazu prawdopodobnie w przyszły wtorek.
_ - Wniosek jest złożony, toczy się wymiana poglądów na temat uzasadnienia kosztów pozyskiwania gazu. Surowiec ten zdrożał na rynkach światowych, zdrożał również dla nas w formie importu. Obiektywnie Urząd Regulacji Energetyki nie ma argumentu, żeby powiedzieć, że podwyżka nie jest uzasadniona _ - powiedział Szubski. Dodał, że _ aspekty społeczne na pewno będą brane pod uwagę _.
Prezes PGNiG uczestniczył w panelu: _ Czy państwo powinno wpływać na kreowanie regionalnych liderów biznesu? _. Gościem specjalnym debaty był szef resortu skarbu Aleksander Grad.
Szubski zgodził się z ministrem, który przekonywał, że każda firma, w tym również PGNiG, _ powinna szukać oszczędności po swojej stronie i poprawy efektywności pozwalającej na wyższe zyski bez konieczności podnoszenia cen _. _ Takie działania też podejmujemy _ - powiedział prezes PGNiG.
_ - Nie można nie uwzględniać faktu, że dynamika wzrostu ropy jest tak duża, że nawet mistrz świata w zarządzaniu nie jest w stanie nadrobić tylko i wyłącznie redukcją kosztów tak wysokich wzrostów cen pozyskiwania surowca _ - podkreślił prezes PGNiG.
Spółka PGNiG we wniosku z połowy sierpnia poinformowała, że zmiana cen gazu w taryfie przełożyłaby się na średni (dla wszystkich klientów) wzrost całkowitych opłat (paliwo gazowe + abonament + stawki sieciowe) na poziomie 17,4 proc., a średni (dla wszystkich klientów) wzrost opłat w obrocie (paliwo gazowe + abonament) na poziomie 23,1 proc.
PGNiG chce, aby wyższe taryfy gazowe zaczęły obowiązywać od 1 października.