Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

BIG InfoMonitor: Tylko co 7. osoba nie myśli o świętach w kategorii kosztów

2
Podziel się:

Warszawa, 19.12.2018 (ISBnews) - Na tegoroczne święta Bożego Narodzenia Polacy przeznaczą średnio 1 289 zł, czyli o 103 zł więcej niż w 2017 roku. Jednocześnie mniej osób niż przed rokiem przewiduje, że z powodu Wigilii wpadnie w problemy finansowe - obawy takie ma obecnie 16% wobec 20% w ub. roku, podał BIG InfoMonitor. 

BIG InfoMonitor: Tylko co 7. osoba nie myśli o świętach w kategorii kosztów

"Na planowane w tym roku średnie wydatki świąteczne wynoszące 1 289 zł, składa się 525 zł na prezenty, 458 zł na żywność, 69 zł na zakup środków czystości, 65 zł na choinkę i 172 zł na pozostałe koszty. W przypadku ok. 20% osób wyjeżdżających z domu na święta, dochodzą jeszcze koszty podróży w tym paliwa, które szacowane są w tym roku na 301 zł. W porównaniu z ub. rokiem wydatki wzrosły o 103 zł, czyli prawie 9%. Droższe będą przede wszystkim potrawy - o 58 zł oraz prezenty o 25 zł" - czytamy w komunikacie.

Dla 57% badanych święta to poważny koszt do zaplanowania w domowym budżecie. W ub. roku takiego zdania było 61% badanych. Co szósty badany (16%) wie, że czego by nie robił i tak popadnie w finansowe kłopoty z powodu bożonarodzeniowych wydatków.

"Nie brzmi to optymistycznie, ale i tak jest lepiej niż przed rokiem, gdy takie odczucia miał co piaty Polak. Sytuacja materialna społeczeństwa poprawia się, wciąż jednak spora część balansuje na finansowej krawędzi. Pozytywnie kojarzące się święta w rezultacie mogą zepsuć historię kredytową lub zaprowadzić do rejestru dłużników BIG, po tym jak zostaną opóźniane spłaty rat kredytów czy bieżących rachunków" - powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, komentując wynika z badania "Zwyczaje i wydatki świąteczne Polaków", przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia dla BIG InfoMonitor.

Jedynie co siódma osoba ma sytuację ekonomiczną, która pozwala nie myśleć o Bożym Narodzeniu w kategorii kosztów.

BIG InfoMonitor podkreśla, że nie najlepszej zasobności Polaków towarzyszy brak dyscypliny finansowej - w tym roku 24% respondentów, czyli jeszcze mniej niż w zeszłym (27%) mówi, że nie zdarza się im przekroczyć kwoty zarezerwowanej na zakup prezentów, zaś połowa wydaje do 30% więcej, a reszta potrafi zapłacić nawet i dwa razy tyle niż planowała. W efekcie, co roku po świętach, w rezultacie nadmiernych wydatków, pojawia się rejestrze BIG InfoMonitor większa liczba dłużników, którzy przełożyli płatność rachunków czynszu, czy też przestali spłacać pożyczkę lub kredyt.

Z badania wynika także, że Polacy czują w tym roku większy komfort finansowy, ale jednocześnie coraz częściej podkreślają komercyjny charakter nadchodzących świąt.

Większość Polaków (85% badanych) na sfinansowanie wydatków świątecznych wykorzysta bieżące dochody. Blisko co piąty Polak skorzysta ze zgromadzonych oszczędności, a 5% ze środków otrzymywanych w ramach programu 500+. Jedynie 4% Polaków zapowiada, że sięgnie po kredyty i pożyczki od instytucji finansowych.

"Nasze badanie pokazuje, że pożyczanie pieniędzy na święta dotyczy niewielkiej liczby osób, jednak trzeba pamiętać, że są to jedynie deklaracje. Nie można wykluczyć, że jest to temat na tyle wstydliwy, że część osób nie chce ujawnić faktu, że zaciąga bożonarodzeniowy kredyt. Tymczasem dla wielu instytucji finansowych to jeden z najpracowitszych okresów w roku" - powiedział Grzelczak.

Dla ponad jednej trzeciej rodzin korzystających z program 500+, będzie on dodatkowym wsparciem i sposobem na zwiększenie świątecznego budżetu. Pieniądze zwiększą wydatki głównie na prezenty (średnio 290 zł) i jedzenie (średnio 257 zł).

"W niemal trzech czwartych polskich rodzin Święty Mikołaj przyniesie podarki wszystkim domownikom, co czternasta osoba nie dostanie nic, a w pozostałych domach przyjemność ta spotka jedynie dzieci. Taką decyzję podejmują zazwyczaj rodzice poniżej 35 roku życia. Wyczekiwany przez wielu moment rozpakowywania podarunków jest oszacowany średnio na kwotę 170 zł w przypadku dziecka i 130 zł w przypadku dorosłego. Oznacza to, że materialna wartość prezentów będzie wyższa odpowiednio o 15 zł i 10 zł w porównaniu do roku 2017" - czytamy także.

W niemal jednej trzeciej rodzin ustala się wcześniej widełki, w których powinny zmieścić się ceny upominków, ale z roku na rok coraz chętniej przekraczamy założone plany wydatkowe. W stosunku do ubiegłego roku odsetek osób twierdzących, że mieszczą się w wyznaczonych na prezenty ramach finansowych zmalał z 27% do 24%, podano także.

Z badania wynika także, że dania gotowe kupuje co czwarty badany, przy czym w największych miastach nawet co trzeci. Najczęściej są to pierogi i uszka oraz gotowe mięsa i wędliny (odpowiednio 73 i 65%). Firmy cateringowe muszą poczekać jeszcze na swoje czasy, bo na razie po ich pomoc sięga w Wigilię jedynie 3% ankietowanych i to gdy w grę wchodzi dostawa części potraw, 2% korzysta, aby zamówić wszystko, podsumowani.

Badanie "Zwyczaje i wydatki świąteczne Polaków" wykonane przez Instytut ARC Rynek i Opinia na zlecenie BIG InfoMonitor. Badanie wykonano w drugiej połowie listopada 2018 na próbie 1 004 Polaków w wieku 25-65 lat, metodą CAWI.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(2)
dorota
5 lata temu
no i błąd, bo potem z czegoś trzeba spłacić te święta.. sama sie tak zrobiłam i teraz mam windykatora nad sobą. zaczełam regularnie spłacać ale też spoko że pilnuje mnie kruk bo oni idą na rękę z tymi długami.
Idzie Hossa
5 lata temu
No to czas na Bioton !!