Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

BM Reflex: Wzrosty cen paliw na stacjach powinny wyhamować w przyszłym tygodniu

0
Podziel się:

Warszawa, 19.01.2018 (ISBnews /BM Reflex) - Na rynku hurtowym doszło w tym tygodniu do spadków cen, co powinno pozwolić na zatrzymanie dalszych podwyżek cen na stacjach. Jeśli spadki w hurcie będą kontynuowane, otworzy się szansa na korektę cen detalicznych w dół, wynika z komentarza rynkowego analityków Biura Maklerskiego Reflex.

BM Reflex: Wzrosty cen paliw na stacjach powinny wyhamować w przyszłym tygodniu

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Zgodnie z oczekiwaniami ceny benzyny i oleju napędowego rosły w mijającym tygodniu średnio o 2 - 3 gr/l, a ceny autogazu nieznacznie spadły, o 1 gr/l. Poprawiła się natomiast sytuacja na rynku hurtowym, gdzie w tym tygodniu notowaliśmy obniżki. To powinno pozwolić na zatrzymanie dalszych podwyżek cen na stacjach, a jeśli spadki w hurcie będą kontynuowane, to otworzy się szansa na korektę cen detalicznych w dół.

To, czy ceny w hurcie będą spadać, będzie uzależnione od najbliższych danych na temat liczby wiertni w USA, danych o zapasach ropy oraz od efektów spotkania komitetu nadzorującego porozumienie producentów ropy naftowej.

Średnie detaliczne ceny paliw na dzień 18-01-2018:

benzyna bezołowiowa 95 - 4,73 zł/l (+2 gr/l),

benzyna bezołowiowa 98 - 5,02 zł/l (+2 gr/l),

olej napędowy - 4,63 zł/l (+2 gr/l),

autogaz - 2,13 zł/l (-1 gr/l).

Ceny paliw pozostają zróżnicowane nie tylko w ujęciu regionalnym. Między minimalnym a maksymalnym poziom cen danego paliwa różnice sięgają od 34 do blisko 50 groszy na lirze. Za benzynę bezołowiową 95 płacimy od 4,49 do 4,93 zł/l, za benzynę bezołowiowa 98 od 4,77 do 5,25 zł/l, za olej napędowy od 4,43 do 4,82 zł/l, za autogaz od 1,99 do 2,33 zł/l.

W porównaniu do cen sprzed roku za paliwa płacimy nieznacznie, ale jednak mniej. Benzyny i olej napędowy są tańsze o 2 gr/l, a autogaz o 8 gr/l.

Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 19-01-2018 w Orlenie: Eurosuper 95 - 3657 PLN/1000l (spadek o 38 PLN/1000l w porównaniu do cen z 12-01-2018), Superplus 98 - 3820 PLN/1000l (spadek o 33 PLN/1000l), olej napędowy 3624 PLN/1000 l (spadek o 56 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2446 PLN/1000 l (spadek o 60 PLN/1000l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 19-01-2018 w Lotosie: Eurosuper 95 - 3656 PLN/1000l (spadek o 42 PLN/1000l w porównaniu do cen z 12-01-2018), Superplus 98 - 3820 PLN/1000l (spadek o 36 PLN/1000 l), olej napędowy 3624 PLN/1000 l (spadek o 68 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2446 PLN/1000 l (spadek o 60 PLN/1000l).

Ceny ropy Brent w Londynie po raz pierwszy od początku grudnia kończą tydzień spadkami, z tym, że skala korekty nie jest duża. Notowania marcowej serii kontraktów na ropę Brent po wzroście do poziomu 70,37 USD/bbl spadły dziś rano w rejon 68,30 USD/bbl, tym samym ropa jest ponad 1 USD/bbl tańsza niż przed tygodniem. Niedzielne spotkanie komitetu nadzorującego porozumienie producentów ropy naftowej oraz spekulacje na temat mających się odbyć dyskusji odnośnie wychodzenia z porozumienia, wobec oczekiwanego wzrostu produkcji ropy naftowej w USA wyraźnie ograniczyły wzrostowy potencjał na rynku ropy naftowej. Departament Energii USA prognozuje dalszy wzrost produkcji ropy naftowej w USA w lutym o 111 tys. bbl/d.

Ostatni wzrost cen ropy naftowej wywołał dyskusję na temat przyszłości porozumienia cięć produkcji. Minister energetyki Rosji poinformował, że w trakcie spotkania komitetu nadzorującego porozumienie, które ma odbyć się w niedzielę 21 stycznia w Omanie może mieć miejsce dyskusja na temat możliwości płynnego wyjścia z porozumienia. Podobnie prezes rosyjskiego Lukoila jest zdania, że jeśli ceny ropy utrzymają się w rejonie 70 USD/bbl przez pewien czas wówczas może to być wystarczający warunek aby Rosja zrezygnowała z utrzymywania mniejszej produkcji.

Tymczasem Departament Energii USA poinformował o spadku zapasów ropy w USA w minionym tygodniu o 6,9 mln bbl do 412,7 mln bbl. Zapasy ropy w USA spadają systematycznie już od marca ubiegłego roku. W ciągu ostatnich 14 miesięcy ich poziom zmniejszył się już blisko 22% (120 mln bbl) tym samym nadwyżka zapasów w stosunku do 5-letniej średniej ( liczonej dla lat 2012-2016) wynosi obecnie już tylko 23 mln bbl. Kwestią zasadnicza jest czy w I kwartale tego roku, podobnie jak w ostatnich dwóch latach, zaobserwujemy sezonowy wzrost zapasów ropy naftowej. Jeśli nie, ceny ropy naftowej mogą stosunkowo szybko powrócić powyżej 70 USD/bbl ponieważ rynek może uznać, że skala wzrostu produkcji ropy naftowej w USA jest zbyt mała aby spowodować ponowny wzrost nadwyżki zapasów. Zaznaczyć przy tym należy, że po części spadek zapasów ropy w USA jest wynikiem rosnącego eksportu ropy z USA. Obecnie USA eksportują średnio 1,3 mln bbl/d ropy naftowej co stanowi wzrost o 80% w porównaniu z poziomami ze stycznia 2017 roku.
Rekordowe poziomu eksportu rzędu 2 mln bbl/d obserwowaliśmy natomiast w drugiej połowie października ubiegłego roku.

OPEC w swoim najnowszym raporcie dokonał znacznej rewizji prognoz tempa wzrostu produkcji ropy w krajach poza OPEC. Według najnowszych szacunków wzrost produkcji w tym roku ma być 120 tys. bbl/d wyższy niż prognozowano jeszcze miesiąc temu.

Jeden z największych banków inwestycyjnych, Morgan Stanley podniósł do 75 USD/bbl z 63 USD/bbl prognozy cen ropy naftowej Brent w 3 kwartale tego roku.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)