Boryszew analizuje cele akwizycyjne w Ameryce Północnej. Grupa ma obecnie zamówienia w branży motoryzacyjnej, które dają jej ok. 500 mln euro rocznych przychodów.
_ - Oglądamy potencjalne cele przejęć w branży automotive w Ameryce Północnej. Rynek samochodowy tam rozwija się dobrze, a my nie jesteśmy tam obecni. Chodziłoby o uzupełnienie geograficzne naszej produkcji _ - powiedział prezes.
Dodał, że grupa Boryszew jest jeszcze przed procesem due diligence zakładu przetwórstwa aluminium w Czarnogórze.
_ - Na razie te rozmowy są na wstępnym etapie - nie chcielibyśmy przedwczesnymi zapowiedziami uprzedzać faktów. Widzimy, że jest to temat ciekawy, ale trudny _ - powiedział.
Wcześniej prasa informowała, że rząd w Czarnogórze poprosił Romana Karkosika i spółki z nim związane o wsparcie restrukturyzacji tamtejszego zakładu przetwórstwa aluminium, który znajduje się w finansowych tarapatach. Przedstawiciele grupy Boryszew-Impexmetal będą badać finanse i perspektywy huty. Zachętą dla polskiego inwestora ma być dostęp do boksytów.
KONTRAKTY MOTORYZACYJNE NA 500 MLN EURO ROCZNIE
Obecne kontrakty motoryzacyjne Boryszewa gwarantują grupie ok. 500 mln euro rocznych przychodów.
_ - Obecnie mamy w segmencie automotive zlecenia, które dają nam około 500 mln euro rocznej sprzedaży. W tej chwili najważniejsze będzie zdobywanie kolejnych kontraktów _ - powiedział Szeliga.
Prezes poinformował, że w czwartym kwartale Boryszew zamknął zakład we włoskim Trezzano, który systematycznie generował straty.
_ Zakład generował ok. 1 mln zł straty miesięcznie, a jego zamknięcie obciąży wynik IV kw. ubiegłego roku _ - powiedział.
_ - Pozostałe zakłady nadal się restrukturyzują, nie planujemy kolejnych zamknięć _ - dodał.
POZWOLENIA NA BUDOWĘ NA ŁUCKIEJ MOŻLIWE JESZCZE W I KW.
Zdaniem prezesa grupa może uzyskać pozwolenie na budowę na działce przy ul. Łuckiej w Warszawie jeszcze w I kwartale.
_ - Chcielibyśmy zrobić akcjonariuszom taki prezent w postaci pozwolenia na Łuckiej jeszcze w I kw. Jest to jak najbardziej realne _ - powiedział prezes.
Brak pozwolenia i wynikającego z niego znaczne przeszacowania aktywów był powodem odwołania przez Boryszew prognozy wyników Grupy za 2012 rok.
Szeliga dodał, że w Boryszewie nie dzieje się obecnie nic co uzasadniałoby ostatnie znaczne spadki cen akcji.
W środę o godz. 15.25 kurs Boryszewa spada o 4,17 proc. do 0,47 zł.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1483225200&de=1498834860&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=KGH&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>