- poinformował wiceprezes spółki.
"Nasz plan opiera się na zrównoważonym rozwoju. Chcemy od przyszłego roku otwierać jeden market rocznie, o powierzchni całkowitej nie przekraczającej 2,5 tys. m kwadratowych. Obszar naszego działania to Polska południowa" - powiedział w środę dziennikarzom wiceprezes KrakChemii Grzegorz Pilch.
Według niego spółka nie zamierza poszukiwać partnera strategicznego do realizacji programu inwestycyjnego. Planuje sfinansować go ze środków własnych, kredytów bankowych lub pozyskać pieniądze na rynku kapitałowym.
"Rozważane jest m.in. wykorzystanie publicznego charakteru spółki, czyli możliwości pozyskania środków poprzez emisję akcji lub obligacji" - dodał Pilch. Zaznaczył, że żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły.
Obecnie KrakChemia SA prowadzi kompleks handlowy w Krakowie, składający się z supermarketu spożywczego, sklepu z wyposażeniem dla domu oraz galerii z meblami, a także supermarket w Tarnowie.
Spółka uzyskała w zeszłym roku najwyższy w swojej historii zysk netto wynoszący 3,2 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży przekraczających 156,1 mln zł. Wyniki skonsolidowane KrakChemii SA i spółki KrakChemia Hurt wyniosły 4,2 mln zł zysku netto oraz 246,6 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Zarząd spółki zapowiada, że raczej nie będzie wnioskował o wypłatę dywidendy z zysku osiągniętego w zeszłym roku, lecz o przeznaczenie go na inwestycje.
"Zarząd raczej skłania się do przeznaczenie zysku na inwestycje, a nie na wypłatę dywidendy" - zapowiedział Pilch.
Przedstawiciele spółki poinformowali, że zawieszono działania zmierzające do pozyskania partnera strategicznego dla spółki zależnej KrakChemii Hurt Sp. z o.o., zajmującej się hurtowym handlem artykułami chemicznymi, której roczne przychody ze sprzedaży sięgają 100 mln zł.
"Działania te zostały zawieszone i raczej nie planujemy ich wznowienia. Cena proponowana za tę spółkę nie odzwierciedlała jej wartości, która dodatkowo, w perspektywie 2-3 lat, będzie znacznie wyższa" - ocenił wiceprezes.
Jego zdaniem branża hurtowego handlu artykułami chemicznymi, szczególnie tworzywami sztucznymi, ma bardzo dobre perspektywy rozwoju.
Głównymi akcjonariuszami KrakChemii SA są dwie osoby fizyczne, posiadające, odpowiednio: 24,15 proc. i 19,1 proc. akcji, które dają 33,91 proc. i 30,46 proc. głosów na WZA.
