Węgierski koncern MOL zaproponuje ponad 40-proc. premię, w stosunku do ceny rynkowej, za 17,6 proc. akcji Polskiego Koncernu Naftowego Orlen SA, które ma jeszcze Nafta Polska - poinformowało w środę PAP źródło bliskie transakcji.
'MOL zaproponuje ponad 40-proc. premię za 17,6 proc akcji PKN Orlen SA, które posiada jeszcze Nafta Polska' - powiedziało źródło.
W środę kurs akcji PKN Orlen wzrósł o 2,4 proc., do 16,85 zł.
Gdyby taka cena za akcję została wzięta pod uwagę przez Węgrów, to oznaczałoby to, że, łącznie z premią, są oni gotowi zapłacić za 17,6 proc. akcji Orlenu około 1,8 mld zł. Wcześniej analitycy wyceniali ten pakiet na 1,5-2,5 mld zł.
Źródło ujawniło, że MOL nie zaproponuje wymiany akcji z PKN. Oznacza to, że pieniądze trafią do budżetu. Nie wykluczone, że MOL zaproponuje później Orlenowi wykupienie pakietu akcji węgierskiej spółki.
Vagó Attila, węgierski analityk paliwowy z Concord Securities, powiedział PAP, że MOL proponuje 40-proc. premię za akcje PKN z tego względu, iż efekt synergii między MOL, Slovnaftem (w którym MOL ma ponad 36-proc. udział) i PKN jest o wiele silniejszy niż efekt, jaki mógłby wystąpić między austriackim OMV (który również złożył ofertę na Orlen) i PKN.
Z informacji przekazanych PAP wynika, że MOL zaproponował utrzymania obu spółek na giełdach w Warszawie i Budapeszcie. Jednocześnie udziałowcy MOL i PKN otrzymywaliby taką samą dywidendę, i w ten sposób cena akcji MOL i PKN byłaby mniej więcej równa, natomiast kierownictwo spółek na poziomie krajów działałoby samodzielnie.
Wcześniej prasa donosiła, że Austriacy proponują, aby majątki OMV i PKN Orlen zostały przekazane do spółek córek, a ich akcje wniesione do spółki matki, która ma zostać zarejestrowana w jednym z państw Unii Europejskiej.