Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na przełomie roku konwersja długu Stalexportu

0
Podziel się:

Konwersja ponad 200 mln zł długów na akcje Stalexportu SA nowej emisji dojdzie do skutku w końcu grudnia 2002 lub na początku stycznia przyszłego roku

- ocenia dyrektor biura strategii w spółce Marek Cywiński.

'Zwołanie NWZA, które podjemie decyzję w sprawie nowej emisji skierowanej do wierzycieli, planujemy na początek listopada. Liczymy, że objęcie akcji nastąpi w końcu bieżącego roku lub w pierwszych dniach stycznia 2003' - powiedział w poniedziałek PAP dyrektor.

Początkowo planowano, że decyzję o emisji podejmie WZA zaplanowane na najbliższą środę. Przeszkodą okazał się brak decyzji o prawomocności układu, który w maju Stalexport zawarł z wierzycielami. Decyzję o jego uprawomocnieniu spółka odbierze w najbliższym czasie, być może jeszcze w poniedziałek.

Kolejną przeszkodą, odsuwającą emisję w czasie, jest wymóg przedstawienia w prospekcie emisyjnym sprawozdań finansowych z ostatnich dziewięciu miesięcy po audycie. Aby przeprowadzić nową emisję Stalexport musi więc czekać do momentu zakończenia audytu po pierwszym półroczu 2002.

Według przedstawicieli spółki, odsunięcie emisji i konwersji w czasie w żaden sposób nie pogarsza szans na jej objęcie przez dużą liczbę wierzycieli.

'Duże instytucje, m.in. banki oraz zagraniczni obligatariusze, wypowiedzieli się w sprawie konwersji pozytywnie. Najmniej informacji mamy od niewielkich wierzycieli handlowych, do których również skierowana jest oferta zamiany części wierzytelności na akcje' - powiedział dyr. Cywiński.

Stalexport chce dokonać konwersji na akcje 35 proc. spośród 605 mln zł zobowiązań układowych (40 proc. ulega redukcji). Oznacza to nominalną wartość emisji dla wierzycieli w granicach 214-217 mln zł. Cena emisyjna nowych akcji skierowanych do wierzycieli ma być nieznacznie wyższa od ceny nominalnej, wynoszącej 2 zł za akcję.

Kolejnym elementem programu naprawczego Stalexportu ma być zamiana ponad 100 mln zł nie objętych układem zobowiązań krótkoterminowych na długoterminowe. Będzie to prawdopodobnie możliwe dopiero po dojściu do skutku emisji konwertującej.

W ubiegłym roku sam Stalexport wykazał 189,8 mln zł straty netto przy przychodach zbliżonych do 1,1 mld zł.

Po dwóch kwartałach 2002 strata spółki przekroczyła 82,5 mln zł, przy blisko 355,1 mln zł przychodów. Zgodnie z raportem skonsolidowanym, grupa Stalexportu przyniosła w pierwszym półroczu 46,7 mln zł straty, przy 679,3 mln zł przychodów.

Wysoka strata spółki-matki związana jest z utworzeniem rezerw na należności Huty Ostrowiec, którą Stalexport przed kilkoma tygodniami sprzedał Agencji Rozwoju Lokalnego w Ostrowcu Świętokrzystkim. Bez takiej rezerwy strata wyniosłaby ok. 7-8 mln zł.

Jak poinformował dyr. Cywiński, Stalexport jest przygotowany do wystąpienia na drogę sądową przeciwko Agencji Rozwoju Lokalnego, aby ta wywiązała się ze zobowiązań zawartych w umowie sprzedaży majątku Huty Ostrowiec.

'Na razie prowadzimy korespondencję przedprocesową. Zwróciliśmy się do Agencji i gminy z żądaniem ustanowienia zastawów na majątku spółek, gwarantujących zapłatę wynikających z umowy 80 mln zł naszych należności od huty' - powiedział Cywiński.

Dodał, że Agencja Rozwoju Lokalnego dotychczas nie odebrała od Stalexportu należnych jej akcji huty, mimo wezwania do ich odbioru. Jeżeli Agencja nie odbierze walorów, Stalexport, który zgodnie z prawem nie jest już ich właścicielem, zamierza zdeponować je w sądzie.

Ok. 30 proc. akcji Stalexportu należy do Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Blisko 14 proc. ma PKO BP SA. Po konwersji części zobowiązań na akcje poważnymi akcjonariuszami będą instytucje finansowe, w tym duże giełdowe banki, m.in. BPH PBK. Największym akcjonariuszem będzie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)