PKN Orlen chce kupić czeskie placówki stacji benzynowych należące do Exxona.
ExxonMobil ogłosił przetarg na sprzedaż swoich placówek w Czechach. Według informacji Parkietu do stanęła do niego m.in. firma Benzina należąca do holdingu Unipetrol.
Esso, bo tak nazywa się sieć Exxona, to 42 bardzo dobrze zlokalizowane i atrakcyjne placówki. Benznia posiada obecnie 11,8 proc. udziału w sprzedaży paliw w Czechach. W strategii grupy założono, że poziom ten ma się wahać w przedziale 14-15 proc. Gdyby spółce udało się przejąc Esso jej udział w rynku wzrósł by do 17 proc. Obecny lider w tym kraju, OMV, ma ok. 14 proc. udział.
Przedstawiciele koncernu nie chcieli komentować doniesień gazety. Faktem jednak jest, że Orlen wcześniej kilkukrotnie deklarował, że jest zainteresowany poszerzeniem sieci detalicznej, jeśli tylko pojawi się taka okazja.
Start w przetargu wydaje się tym bardziej uzasadniony, że konkurencja w regionie rośnie. Rosyjski gigant - Łukoil - kupił niedawno prawie 130 stacji w Polsce i Czechach. U nas była to m.in. sieć stacji Jet oraz kilka placówek odkupionych od koncernu BP.
Analitycy wypowiadają się raczej pozytywnie o decyzji koncernu, jednak część z nich uważa, że cena zakupu Esso musiałaby być bardzo atrakcyjna, gdyż w Czechach istnieje już bardzo dużo stacji benzynowych (6 tys.). Dla porównania w Polsce, która liczy cztery razy więcej mieszkańców, jest ich 8 tys.