Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Orlen zdecyduje o sprzedaniu Anwilu

0
Podziel się:

10 września PKN Orlen zdecyduje o upublicznieniu Anwilu. Spółka nadal pozytywnie ocenia fuzję z Lotosem. Proces połączenia miałby potrwać maksymalnie rok.

Orlen zdecyduje o sprzedaniu Anwilu
(Paweł Kubicki/PAP)

Rada Nadzorcza PKN Orlen, największej polskiej firmy paliwowej, zajmie się w dniu 10 września możliwością upublicznienia Anwilu, powiedział dziennikarzom prezes PKN Orlen Piotr Kownacki podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.

"W poniedziałek, 10 września, Rada Nadzorcza zdecyduje, czy Anwil zostanie wprowadzony na giełdę" - powiedział Kownacki.

Żadne szczegóły nie zostały ujawnione. Wcześniej przedstawiciele PKN mówili, iż ta spółka chemiczna mogłaby pozyskać z rynku około 300 mln zł.

Prezes PKN Orlen Piotr Kownacki uważa również, że połączenie z Lotosem powinno nastąpić jak najszybciej.

_ Proces ten zajmie 9-12 miesięcy. Jednym z wariantów rozważanych przez PKN jest pozostawienie obu podmiotów na giełdzie. _"Prace się nie toczą, bo to jest ciągle w sferze intencji, ale uważam, że należy dążyć, aby ewentualne połączenie było przyjazne i z pewnością
byłoby obustronnie korzystne. W sensie organizacyjnym i biznesowym jest to realne" - powiedział Kownacki.

"Gdyby główny akcjonariusz Lotosu i PKN zdecydował o tym, żeby te dwie spółki się połączyły, to sam proces mógłby potrwać od 9 do 12 miesięcy" -
dodał.

Prezes poinformował też, że jednym z wariantów rozważanych przez PKN jest takie przeprowadzenie fuzji, aby oba podmioty pozostały na giełdzie. "Jest to jeden z wariantów godzien rozważenia w pierwszej kolejności" - powiedział.

Zdaniem Kownackiego przeprowadzenie fuzji jest celowe i powinni nastąpić jak najszybciej. Po połączeniu powstałby silny podmiot, który miałby
mocniejszą pozycję na rynku niż obecnie dwie spółki oddzielnie.

Według prezesa fuzja Lotosu z PKN nie przeszkodzi w realizacji Programu Kompleksowego Rozwoju Technicznego prowadzonego w Lotosie.

"Nie ma powodów, aby fuzja mogła przeszkodzić w realizacji programu inwestycyjnego Lotosu, wręcz przeciwnie to mogłoby pomóc, gdyż na przykład
PKN ma lepsze ratingi" - powiedział.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)