Zdaniem analityków Pekao SA w III kw. 2002 r. odnotuje zysk netto wobec straty w II kw. Wynikać będzie to ze ścisłej kontroli kosztów, ale hamująco na wzrost zysku wpłynie konieczność tworzenia rezerw, choć niższych niż w II kwartale.
Bank poda wyniki finansowe za III kwartał 4 listopada.
Analitycy prognozują, że uśredniony skonsolidowany zysk netto banku wyniesie w III kwartale 2002 roku 315,42 mln zł, czyli będzie nieznacznie niższy niż w analogicznym okresie 2001 roku, kiedy wyniósł 359,8 mln zł. Natomiast w II kwartale 2002 roku skonsolidowana strata netto wyniosła 124,0 mln zł.
'Bank powinien +odbić się od dna+ po tym, co zaprezentował w II kwartale' - powiedział Robert Brzoza, analityk z BDM PKO BP.
'Wynik w III kwartale będzie niższy niż połowa pozostałego do zrealizowania w tym roku zysku netto, czyli na poziomie niższym niż 410 mln zł. Złoży się na to niewielki wzrost zysku operacyjnego oraz umiarkowany poziom rezerw' - uważają analitycy BRE Banku.
Dodatkowo analitycy uważają, że wyniki w przedostatnim kwartale 2002 roku oddawać będą dążenie banku do osiągnięcia zakładanego na poziomie 1 mld zł zysku netto za 2002 rok.
'Głównym celem, jakiemu podporządkowane były działania Pekao SA w III kwartale, była przypuszczalnie realizacja prognozy 1 mld zł zysku netto' - powiedział Marcin Wróblewski z DM BZ WBK.
NIŻSZE STOPY PROC. WPŁYNĄ NA OBNIŻENIE PRZYCHODÓW ODSETKOWYCH
Analitycy twierdzą, że w III kwartale zmniejszą się przychody odsetkowe, ale spadek w tym obszarze zrekompensują przychody pozaodsetkowe i utrzymywanie w ryzach kosztów.
'Zakładamy, że zmniejszą się przychody odsetkowe, jednak częściowo będzie to rekompensowane wzrostem przychodów pozaodsetkowych, obniżką oprocentowania lokat oraz ścisłą kontrolą kosztów' - powiedział Rober Brzoza z BDM PKO BP.
'Bank po raz kolejny +dokona niemożliwego+ i ograniczy, już i tak niskie, koszty. Dzięki czemu mimo stagnacji uda mu się uzyskać zysk operacyjny w wysokości 651 mln zł' - podali analitycy BRE Banku.
Zdaniem Wróblewskiego spadek stóp procentowych obok osłabienia złotego będzie oddziaływał na spadek przychodów odsetkowych, choć nie będzie on znaczny.
'Spadek stóp procentowych spowodował zmniejszenie przychodów odsetkowych, ale z drugiej zaś strony pozwolił prawdopodobnie bankowi na obniżenie kosztów pozyskiwania pieniądza' - powiedział Wróblewski.
'Wydaje się, że dzięki temu, a także osłabieniu złotego wobec euro i dolara, wynik z odsetek był zbliżony w III kwartale do II kwartału 2002, czyli wyniesie 705 mln zł wobec 711,5 mln zł w II kwartale' - dodał.
WIELKOŚĆ ODPISÓW NA KREDYTY ZAGROŻONE KONTROWERSYJNA
Analitycy nie są zgodni, co do wysokości rezerw utworzonych na zagrożone kredyty, jakie bank utworzy w III kwartale. Strata netto w II kwartale wynikała między innymi z konieczności utworzenia rezerw na kredyty w łącznej wysokości 682,2 mln zł, związanych ze złą sytuacją kredytobiorców oraz zaangażowaniem w stoczni szczecińskiej w wysokości 497,8 mln zł. Bank pod koniec października sprzedał chemikaliowiec, który jest ostatnim przejętym od Stoczni Szczecińskiej statkiem stanowiącym zabezpieczenie udzielonego kredytu.
'Wciąż wysokie, w granicach 200 mln zł, mogą się okazać odpisy na kredyty zagrożone' - powiedział Brzoza.
'Saldo rezerw wyniesie około 160 mln zł' - podali analitycy BRE Banku.
Natomiast część analityków uważa, że odpisy na rezerwy spadną do najniższego poziomu od I kwartału 2001 roku.
'Sądzimy, że po uaktualnieniu wyceny zabezpieczeń i utworzenia dużych rezerw w II kwartale nie będzie potrzeby tworzenia równie wysokich w III kwartale' - powiedział PAP Grzegorz Zawada z Erste Securities Polska.
'Znacznie niższy poziom rezerw i dalsza ścisła kontrola kosztów pozwoliły bankowi znacznie poprawić wyniki finansowe' - powiedział Wróblewski.
ZYSK NETTO ZA 2002 ROK MAŁO REALNY
Pekao SA obniżyło do 1 mld zł prognozy zysku netto za cały rok. Analitycy nie spodziewają się jednak, że bank zrealizuje zakładany pułap. Zysk netto w 2001 roku wyniósł 1,261 mld zł.
'Od czasu ogłoszenia wyników w II kwartale rynek żyje spekulacjami, czy bankowi uda się zrealizować obniżoną prognozę tegorocznego zysku. Czy wynik z III kwartału przybliży nas do odpowiedzi ma to pytanie? Naszym zadaniem nie' - uważają analitycy BRE Banku.
Analitycy BRE Banku uważają, że największe ryzyko związane jest z kosztami rezerw, których poziom w IV kwartale zdecyduje o wykonaniu lub niewykonaniu prognozy.
'Wynik za IV kwartał będzie znacząco lepszy niż za III kwartał. Dopiero wtedy rozliczone zostaną umowy statków, a więc możliwe będzie obliczenie ewentualnych zysków kapitałowych' - podali analitycy BRE Banku.
Zdaniem analityków BRE Banku ostatecznie strata na umowach kredytowych dla Stoczni Szczecińskiej wyniesie mniej niż wcześnie szacowane 150 mln zł, co oznacza, że można spodziewać się jednorazowego zysku na poziomie 50 mln zł.
'Poza tym istnieje podejrzenie na rynku o sprzedaży Polcardu za atrakcyjną kwotę i jeśli doszłoby do tego w IV kwartale, znacząco zwiększyłaby się szansa na realizację prognozy' - podali analitycy BRE Banku.
Szansą dla wykonania przez bank prognozy na ten rok jest opóźnienie realizacji w drugiej połowie roku planowanych inwestycji.
'Spółka zaplanowała na II półrocze poważne inwestycje na kwotę ok. 470 mln zł i gdyby zdecydowała się je opóźnić, mogłaby podnieść zyski. Uważamy jednak, że bank nie będzie w stanie zrealizować aktualnej prognozy zysku na cały rok' - powiedział Brzoza.
W czwartek o 13.24 cena jednej akcji Pekao była niższa o 3,32 proc. wobec środowego zamknięcia i wyniosła 95,90 zł.
Analitycy Merrill Lynch obniżyli w środę rekomendacje dla Pekao SA do 'neutralnie' z 'kupuj' w wyniku przekroczenia docelowej ceny 100 zł.
