Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Ciszewski
|

USA: Hakerski skok na giełdę

0
Podziel się:

Departament Sprawiedliwości oskarżył trzech Hindusów o włamania na rachunki maklerskie. Na oszustwach mieli zarobić milion dolarów.

USA: Hakerski skok na giełdę

Departament Sprawiedliwości oskarżył trzech Hindusów o włamania do amerykańskich rachunków maklerskich. Na spekulacji mieli zarobić milion dolarów.

Podejrzani wykorzystywali cudze rachunki maklerskie, aby podbić ceny posiadanych akcji. Stawia się zarzuty m.in. kradzieży danych osobowych i manipulacji kursem papierów wartościowych.

Dwóch z nich zostało już zatrzymanych w Hongkongu. To pierwszy przypadek aresztowania poza granicami USA za internetowe przestępstwo na amerykańskiej giełdzie.

_ Komisja Papierów Wartościowych (SEC) złożyła też pozew cywilny przeciwko zatrzymanym. Napisała w nim, że jeden z poszkodowanych indywidualnych inwestorów wrócił z pięciodniowej wycieczki z na swoim rachunku zamiast 180 tys. dolarów, znalazł 200 tys. długu. _

Zhakuj, napompuj i opchnij

Tak w wolnym tłumaczeniu można nazwać taktykę domniemanych oszustów, z angielskiego: "hack, pump and dump". To popularny schemat internetowej spekulacji.

Ofiarami trzech podejrzanych miało paść ponad 60 klientów i dziewięć firm maklerskich. Jedna z nich oszacowała swoje straty na 2 mln dolarów.

Operacja zaczęła się w lipcu. Oskarżeni działali z komputerów na Tajlandii i w Indiach. Najpierw kupili akcje kilku zapomnianych przez inwestorów spółek. Mała płynność pozwoliła im łatwiej podbić cenę.

Później, według aktu oskarżenia, mieli włamać się na konta innych inwestorów. Wykorzystali w tym celu skradzione loginy i hasła. Mieli też założyć kilka nowych rachunków podszywając się pod inne osoby. W obu przypadkach nadal skupowali wybrane przez siebie akcje.

Bezbłędna inwestycja

Departament Sprawiedliwości podał przykład jednej z operacji trzech oskarżonych. Korzystając ze swego prawdziwego konta, jeden z nich 28 sierpnia zeszłego roku złożył zamówienie na 32 tys. akcji pewnej spółki. Kupił je za cenę od 2 do 3,2 dol. za sztukę.

Tego samego dnia oskarżeni mieli włamać się na cudze konto i zamówili 26 tys. akcji tej spółki płacąc podobną cenę. W ten sposób wielkość obrotu jej udziałami wzrosła dziewięciokrotnie.

*ZOBACZ TAKŻE: *Chakierski skok na GPW opisany na Bblog.plNastępnego dnia Hindus upłynnił akcję realizując pokaźne zyski - Departament Sprawiedliwości nie podaje jednak jakie.

Teraz rząd USA stara się o ekstradycję podejrzanych. Zarzuty przedstawiono im w sądzie w stanie Nebraska. Według amerykańskiego prawa grożą im surowe kary. Za zmowę przestępczą grozi im do pięciu lat więzienia. Surowiej mogą zostać ukarani za oszustwo telekomunikacyjne (wire fraud) i oszustwa w handlu papierami wartościowymi (securities fraud), odpowiednio do 20 i do 15 lat pozbawienia wolności.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)