"Podtrzymuję naszą prognozę, że na koniec 2004 roku TP SA zamierza osiągnąć poziom 380 linii abonenckich na pracownika" - powiedział Józefiak podczas spotkania z dziennikarzami.
Dodał, że dokładne cele finansowe grupa TP SA poda po wynikach za IV kwartał 2003 roku.
Józefiak nie odpowiedział na pytanie czy prawdziwe są szacunki związków zawodowych działających w TP SA, że w ramach restrukturyzacji pracę do końca 2004 roku straci do 6.000 osób.
"Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam" - powiedział.
"Jednak jeżeli odejście części pracowników okaże się nieuniknione, to utrzymamy taki sam pakiet socjalny jak podczas ostatnich zwolnień" - dodał.
Na koniec 2003 roku w Telekomunikacji Polskiej będzie pracowało 36 tys. osób. W 2003 roku z TP SA odeszło 5.000 osób.
Prezes Telekomunikacji poinformował, że w czwartek zbierze się rada nadzorcza spółki, której zarząd przedstawi plan budżetu na przyszły rok.
Poinformował także, że zarząd chciałby utrzymać poziom inwestycji z 2003 roku, lecz może to być trudne, gdyż poziom ten jest stosunkowo wysoki w porównaniu z innymi spółkami telekomunikacyjnymi.
"Poziom inwestycji ma bardzo ważny wpływ na poziom przychodów. Lecz z drugiej strony poziom ten jest w grupie TP bardzo wysoki, co jest pewnym ograniczeniem" - powiedział Józefiak.
Na inwestycje w 2003 roku TP SA przeznaczyła blisko 4,5 mld zł, z tego po trzech spółka zrealizowała 2,7 mld zł.
Podczas spotkania z dziennikarzami Józefiak poinformował także, iż do końca roku spółka będzie miała ponad 200 tys. użytkowników Neostrady, szerokopasmowego dostępu do internetu.
Na koniec listopada z Neostrady korzystało 183 tys użytkowników.