Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Wyrok Trybunału otwiera drogę do całkowitego demontażu OFE

0
Podziel się:

Sprawa dotyczy 150 mld zł przekazanych w 2014 roku z OFE do ZUS.

Wyrok Trybunału otwiera drogę do całkowitego demontażu OFE
(Andrzej Hulimka/REPORTER)

Reforma OFE jest zgodna z Konstytucją - orzekł w środę Trybunał Konstytucyjny. Finanse publiczne są uratowane, ale giełdom grozi katastrofa. Decyzja otwiera drogę do całkowitego demontażu funduszy emerytalnych, które mają akcje spółek warte około 122 mld zł.

Pozytywny wyrok oznacza, że państwo nie będzie musiało zwrócić OFE 150 mld zł, które na mocy reformy zostały w 2014 roku przetransferowane do ZUS.

Giełda w reakcji na wyrok Trybunału poleciała w dół. Skala spadków nie jest bardzo duża, ale indeks WIG20, grupujący największe spółki z GPW, stracił całą nadwyżkę wypracowaną do godziny 15:00.

Środowe notowania indeksu WIG20

Eksperci pytani przez money.pl ostrzegają przed negatywnymi konsekwencjami wyroku dla przyszłości OFE.

- Dla nowego rządu może to być doskonały pretekst do rozpoczęcia dyskusji nad całkowitym demontażem OFE - uważa Marcin Kiepas, główny analityk Admiral Markets. - Nie można wykluczać, że przyszły rząd Beaty Szydło zacznie rozważać opcję węgierską, czyli likwidację OFE. Nie jest to scenariusz bazowy, ale nie można o nim zapominać.

Zawiedziony wyrokiem jest Roland Paszkiewicz. Ekonomista CDM Pekao liczył, że w jakiś sposób Trybunał będzie chciał ograniczyć apetyty rządzących na to, żeby dobrać się do pieniędzy pozostałych w OFE. - Większość z nich w tej chwili jest ulokowana na giełdzie. Przy składzie nowego parlamentu będzie to dosyć proste do przegłosowania - zauważa ekspert.

W portfelach funduszy emerytalnych są w tej chwili akcje spółek giełdowych o łącznej wartości blisko 122 mld zł. To średnio około 82 proc. wszystkich aktywów OFE. Konieczność ich spieniężenia w celu przekazania środków do ZUS wywołałaby gigantyczny zalew rynku akcjami, co skutkowałoby ogromnymi spadkami na giełdzie i stratami wszystkich inwestorów.

Struktura portfeli OFE
OFE Aktywa (w mld zł) Obligacje i bony (w %) Depozyty (w %) Akcje (w %) Inne (w %)
AEGON 6,14 0 3,31 79,84 8,8
Allianz Polska OFE 6,67 0,63 3,83 76,45 5,56
Aviva 33,04 0,35 4,05 82,69 4,9
AXA 9,57 0 12,52 77,33 6,72
Generali 7,38 5,14 7,72 77,63 3,7
ING 36,31 0 2,94 84,46 6,93
MetLife OFE 11,94 2,6 6,63 82,47 4,92
Nordea 6,82 0,95 1,33 82,76 8,6
Pekao 2,18 0 5,47 87,33 4,21
PKO BP Bankowy OFE 6,69 0 14,36 82,15 0,9
Pocztylion 2,76 0 6,9 83,98 3,9
PZU Złota Jesień 19,56 0 3,1 85,08 5,79

źródło: money.pl na podstawie danych z OFE za sierpień 2015

- Gdyby takie plany się pojawiły, dla warszawskiej giełdy byłaby to prawdziwa katastrofa - ostrzega Marcin Kiepas. Ekspert podkreśla też duży uszczerbek wiarygodności naszego kraju w oczach inwestorów zagranicznych.

O krok od katastrofy finansów publicznych

Gdyby Trybunał Konstytucyjny zakwestionował reformę, oznaczałoby to ogromne problemy budżetu. Państwo musiałoby zwrócić do OFE bagatela 153 mld zł plus odsetki. - Odwrócenie reformy miałoby fatalny skutek dla finansów państwa i zaciążyło na jego wiarygodności, co z pewnością spotkałoby się z odpływem inwestorów zagranicznych - komentuje Kiepas.

- Państwo nie dysponuje tak ogromnymi pieniędzmi - zauważa z kolei Mirosław Budzicki, ekonomista PKO BP. Rozpatrując możliwe scenariusze przy zakwestionowaniu przez Trybunał transferu środków do ZUS ekspert sugerował, że jedyną realną możliwością rozwiązania problemu byłaby emisja nowych obligacji i przekazanie ich OFE. To jednak oznaczałoby gigantyczny wzrost długu publicznego. Tym samym złamalibyśmy wszystkie możliwe poziomy ostrożnościowe i automatycznie mielibyśmy problem z finansami publicznymi.

Licząc według danych za 2014 rok, według polskiej metodologii, spowodowałoby to wzrost państwowego długu publicznego o 152,3 mld zł na koniec 2014 roku (8,8 proc. PKB) oraz długu sektora instytucji rządowych i samorządowych o 164 mld zł (9,5 proc. PKB).

Trybunał rozpatrywał połączone skargi byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego i byłej Rzecznik Praw Obywatelskich Ireny Lipowicz. Ich wątpliwości wzbudziły zapisy zakazujące reklamy OFE, faworyzowanie ZUS przy dokonywaniu wyboru przez przyszłych emerytów i ograniczenie swobody inwestowania środków przez fundusze. Najwięcej kontrowersji wzbudziło przeniesienie obligacji Skarbu Państwa z OFE na subkonta ZUS - w sumie 153,15 mld zł.

O wyroku TK w sprawie OFE przeczytasztutaj.

giełda
emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)