Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Arabowie zostali pod Tatrami. Górale zacierają ręce

6
Podziel się:

Górale cieszą się z kolejnych turystów. Niewykluczone, że jest to zasługa arabskich przewoźników, którzy latem dostrzegli duże zainteresowanie Zakopanem i wydłużyli zaplanowaną na ten rok ofertę podróży do Polski - informuje "Gazeta Wyborcza".

Arabowie zostali pod Tatrami. Górale zacierają ręce
Turyści z Bliskiego Wschodu pokochali Zakopane (Agencja Gazeta, Fot. Marek Podmokly / Agencja Wyborcza.pl)

Dziennik informuje, że ładna pogoda we wrześniu znów przyciągnęła turystów w góry.

"Największym zaskoczeniem jest jednak dalsza obecność Arabów pod Tatrami. Podhalańscy hotelarze spodziewali się, że z końcem sierpnia goście z Bliskiego Wschodu wrócą na Półwysep Arabski. Tymczasem obywatele Kuwejtu, Bahrajnu, Kataru czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich nadal zjeżdżają do Zakopanego" - informuje dziennik.

I dodaje, że liczba Arabów w Zakopanem w stosunku do poprzednich miesięcy zmniejszyła się tylko o  20-30 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ceny w Tatrach. "Górnej granicy nie ma"

Górale zadowoleni z sezonu

- W przeciwieństwie do niektórych przedsezonowych, pesymistycznych przewidywań, obłożenie zarówno hoteli, jak i kwater prywatnych pod Giewontem było bardzo duże. Największym zainteresowaniem cieszyły się terminy po 15 lipca, a apogeum nastąpiło w połowie sierpnia. Sam początek wakacji cieszył się średnią frekwencją turystyczną - mówił niedawno Hubert Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Na Podhalu hotelarze i restauratorzy są bardzo zadowoleni z minionych wakacji. Goście chętnie wybierali droższe oferty, ale z dodatkowymi atrakcjami. Chętnie stołowali się na Krupówkach – dodał Wagner.

Wśród turystów zagranicznych pod Tatrami najbardziej widoczni byli goście z Półwyspu Arabskiego – głównie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej i Kataru.

Przyjeżdżają rodzinami na trzy tygodnie, nawet miesiąc. Zostawiają duże pieniądze - mówił money.pl Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

- Oni sami mówią, że "plastikowa" kultura Zachodu już im się przejadła. Fotka spod wieży Eiffla już nikogo nie porywa. Robią selfie na Morskim Oku, a znajomi ich pytają: gdzie jest tak pięknie - dodawał.

Na Krupówkach widać już także napisy po arabsku.

Było także sporo gości z Izraela, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Skandynawii, a także wielu turystów ze Stanów Zjednoczonych. Dopisali tradycyjnie też nasi południowi sąsiedzi – Słowacy, Czesi i Węgrzy. Pojawił się także nowy trend przyjazdów z krajów bałtyckich - Litwy i Łotwy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
Jon
8 miesięcy temu
Cóż, Pinokio sprowadził, wawrzyk ogarnął wizy po 5000 dolarów, kolejny szwindel zrobili, a opowiadają się przeciw migrantom. Naiwny Polak zagłosuje na PiS, a póżniej będzie płakał
prem
8 miesięcy temu
Tylko te korki ale niech górale zarobią bo przez pandemię wpadli w długi
Iwo
8 miesięcy temu
Polecam zadbać o swoje finanse. Dodatkowe środki warto inwestować. Najlepiej w rynek nieruchomości, gdzie do współpracy polecam zarządzającego nieruchomościami Polzen z Gdańska
zsxc
8 miesięcy temu
oj bedzie płacz mało ich mamy tylko kasa kasa bedziecie płakać
widz
8 miesięcy temu
Jak tak dalej pójdzie, to jeszcze trochę i ci goście ze Wschodu zaczną wykupywać zakopiańskie hotele, ziemię, majątki. Wtedy to my Polacy będziemy wynajmować pokoje u nich i ich dorabiać. Żeby wejść na teren TPN to oni będą Nas kasować. Dojdzie do tego że będą traktować Zakopane jak swój teren do wypoczynku czy nawet czasowego zamieszkania. Magia ich pieniędzy zaczaruje górali i włodarzy Zakopanego. Zakopane-kalifat tuż tuż.