Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Sierpień
|
aktualizacja
Materiał powstawał we współpracy z Mennicą Gdańską

Bezpieczna przyszłość z kosmicznymi monetami. Dzieła Lema inspiracją dla wyjątkowej kolekcji

21
Podziel się:

1 grudnia obchodzimy Dzień Numizmatyka. Co ciekawe, kolekcjonerzy to nie tylko pasjonaci, ale też sprawni inwestorzy. Rynek numizmatyczny dynamicznie się rozwija, a monety stale zyskują na wartości i są bezpieczną lokatą kapitału. Szczególnie, gdy mowa o wyjątkowych okazach.

Bezpieczna przyszłość z kosmicznymi monetami. Dzieła Lema inspiracją dla wyjątkowej kolekcji
(materiały partnera)

Data 1 grudnia nie jest przypadkowa. Tego dnia w 660 r. zmarł Eligiusz z Noyon. To święty, który patronuje osobom zbierającym złote i srebrne monety, a także złotnikom, grawerom i kowalom. Eligiusz był złotnikiem na dworze króla Franków – Chlotara II (wykonał dla niego m.in. słynny złoty tron) oraz pracował w mennicy w Marsylii. Do dziś archeolodzy i historycy odnajdują złote monety opatrzone na rewersie imieniem Eligi. To niezwykle cenne okazy.

Najdroższą monetą świata jest obecnie amerykański srebrny dolar Flowing Hair, który pochodzi z 1794 r. Nazwa wzięła się od umieszczonego na awersie popiersia Wolności, postaci kobiety z długimi, rozpuszczonymi włosami. Do tej pory odnaleziono jedynie 130 sztuk. Każda warta jest co najmniej kilka milionów dolarów. Najwięcej za Silver Dollar zapłacono w 2013 r. – 10 mln dolarów.

Wśród monet wybitych na polskich ziemiach do najcenniejszych należy 100 dukatów koronnych Zygmunta III Wazy z 1621 r. To wyjątkowa i niezwykle rzadka moneta zaprojektowana przez medaliera Samuela Ammona. Na świecie istnieją jedynie trzy egzemplarze tego nominału. Jeden z nich w 2018 r. na aukcji w Stanach Zjednoczonych sprzedano za 2 mln 160 tys. dolarów.

Monety remedium na recesję

Jak widać numizmatyka to nie tylko pasja, ale też znakomita inwestycja. Zwłaszcza teraz w tak niepewnych politycznie i gospodarczo czasach. Złoto i srebro to metale szlachetne, które nie podlegają inflacji. Każda waluta świata jest towarem umownie wartościowym, który np. w czasie wojny staje się bezużyteczny. Złoto i srebro to cenny środek płatniczy w każdym zakątku globu. Co więcej, rezerwy banków centralnych trzymane są w złocie.

Szukając bezpiecznych i stabilnych sposobów lokowania kapitału w czasach spowolnienia gospodarczego, warto inwestować w monety najwyższej próby. Numizmatyka wyróżnia się prostszymi – na tle innych form inwestycyjnych – regułami. Rynek nieruchomości wymaga sporych pieniędzy i przeprowadzenia wielu formalności, a do inwestowania na giełdzie niezbędna jest nie tylko duża wiedza, ale i potrzeba adrenaliny. Wprawdzie oprocentowanie lokat bankowych wzrosło w ostatnim czasie, ale nadal jest dużo poniżej inflacji.

Numizmatyka w Polsce dynamicznie się rozwija. Ogromne ożywienie widać zwłaszcza w ostatnich miesiącach. Rosnąca inflacja oraz wojna w Ukrainie umocniły przekonanie, że monety są znakomitą inwestycją m.in. poprzez łatwiejsze niż np. w przypadku obrazów przechowywanie i transport.

Zdecydowana większość monet drożeje (ceny tych, które nie zyskują na wartości najczęściej pozostają na poziomie z dnia emisji). Szczególnie warto inwestować w niskonakładowe monety kolekcjonerskie, które nie tylko wybite są ze złota i srebra najwyższej próby, ale zachwycają także jakością wykonania.

Galaktyczna kolekcja

W poszukiwaniu małych dzieł sztuki warto sprawdzić ofertę Mennicy Gdańskiej, która już od ponad 12 lat emituje wyjątkowe monety. Jej projekty zaskakują tematyką, niepowtarzalną formą i dbałością o najdrobniejsze detale. Teraz mennica przygotowała kolejną niesamowitą premierę.

Tym razem bohaterem wyjątkowej serii jest wybitny pisarz, futurolog i eseista Stanisław Lem. To najczęściej tłumaczony polski autor i znakomity twórca literatury science-fiction. Jego książki zostały przełożone na 41 języków i osiągnęły łączny nakład ponad 30 mln egzemplarzy. Mennica Gdańska jako pierwsza na świecie wyemitowała monety z wizerunkami autora i bohaterów jego dzieł oraz podobizną znakomitego grafika i ilustratora twórczości Lema – Daniela Mroza.

Serię otworzą srebrne monety o wadze 2 uncji o nazwie "Lem" oraz "Solaris", nawiązujące do najsłynniejszej powieści Stanisława Lema oraz do samego autora. Każda emisja będzie zawierała monety wybite ze srebra, złota oraz w kształcie statuy.

Autorem projektów jest Przemek Dębowski, krakowski grafik, którego okładki od ponad 10 lat zdobią książki Stanisława Lema w Polsce oraz renomowanych wydawnictw w USA i Hiszpanii.

Zobacz także: Pierwsza na świecie seria monet kolekcjonerskich Stanisława Lema!

Wszechświat w srebrze

Moneta "Solaris" 2 oz o wartości 10 euro (2000 szt.) na rewersie przedstawia finałową scenę najsłynniejszej powieści Stanisława Lema, gdy Kris Kelvin samotnie eksploruje powierzchnię Solaris pośród fantastycznych kształtów stworzonych przez żywy ocean. Awers natomiast zawiera adaptację grafiki Daniela Mroza.

W drugim wariancie 2-uncjowych monet – "Stanisław Lem" (2000 szt.) – widnieje natomiast profil pisarza z fotografii z lat 60. Na pierwszym planie można zauważyć model rakiety, który znajdował się w jego gabinecie. Na awersie zaś fragment postaci z rysunku Daniela Mroza z 1972 r. do "Cyberiady".

Kolejna premiera odbędzie się jeszcze w grudniu. W sprzedaży pojawią się monety srebrne 200 g o nazwie "Daniel Mróz i Stanisław Lem" oraz "Solaris".

Na rewersie monety 200-gramowej o wartości 20 euro (zaledwie 100 sztuk) widzimy z kolei Kelvina na powierzchni Solaris, gdzie bohater spotyka wytwory żywego oceanu: wielopiętrowe koronkowe symetriady, asymetriady i mimoidy.

Z kolei w wariancie 200 g "Stanisław Lem i Daniel Mróz" (100 szt.) – podobnie jak w przypadku monety 2 oz – na awersie umieszczono fragment postaci z rysunku do "Cyberiady", a na rewersie wizerunki Mroza oraz Lema. Na pierwszym planie, przesłonięte abstrakcyjnymi geometrycznymi strukturami, widnieją narzędzia pracy ilustratora oraz najpopularniejsze tomy prozy pisarza.

Wszystkie monety zostały uszlachetnione kolorowym drukiem UV oraz umieszczone w eleganckich drewnianych pudełkach wraz z certyfikatem autentyczności.

Kolejne części cenionych serii

Monety "Solaris" to niejedyne nowości w katalogu Mennicy Gdańskiej. Już teraz w przedsprzedaży można kupić kolejne monety "Talent" z wizerunkiem Roberta Lewandowskiego. Pierwsza część serii, która zachwyciła kolekcjonerów, "Droga do marzeń" została rozszerzona o dwie złote monety najwyższej próby AU 9999 o wadze 1/10 oz oraz 1 uncji. Obie przedstawiają kapitana reprezentacji Polski, który dzięki ciężkiej pracy przebił się przez szklany sufit. Symbolem tego są drobinki roztrzaskanego szkła otaczające ciało piłkarza. Nakład to odpowiednio 2000 i 200 egzemplarzy, a aktualna cena wynosi 1549 zł i 13 499 zł. Złote monety "Talent" z serii "Robert Lewandowski, Droga do marzeń" cieszą się dużym powodzeniem. Dostępne są już jedynie ostatnie egzemplarze.

O tym, że monety z wizerunkiem napastnika FC Barcelony to znakomita inwestycja szybko przekonali się nabywcy, którzy zdecydowali się kupić Talent" wybity ze srebra. W dniu emisji moneta kosztowała 1799 zł, a dziś trzeba za nią zapłacić już 2699 zł. Stopa zwrotu w ciągu tylko kilku miesięcy wyniosła aż 50 proc.!

W przedsprzedaży (cena 1199 zł) znajdziemy także monetę "Bitwa o Midway", czyli drugą odsłonę serii Bitwy Morskie. Jej rewers zdobi wysoki relief z pięknym grawerem przedstawiającym walkę, która rozegrała się na wodach i nad wodami Oceanu Spokojnego w czerwcu 1942 r. Na górze monety znajduje się wstawka w postaci ruchomego śmigła. Na awersie przedstawiono z kolei ruch japońskich i amerykańskich wojsk.

Kolekcjonerzy mogą już także kupić trzecią monetę z serii Wszechświat – "Droga Mleczna". Rewers przedstawia kolorowe wyobrażenie wyglądu drogi mlecznej. W centrum monety umieszczono prawdziwy kawałek meteorytu. Rewers jest wklęsły, co imituje zakrzywianie wszechświata. W przedsprzedaży moneta kosztuje 1199 zł.

Monety w promocyjnych cenach

Dla miłośników nurtu Silkpunk (mieszanka science fiction i fantasy) Mennica Gdańska przygotowała natomiast futurystyczną monetę-statuę, która uzupełnia popularną kolekcję "The Punk Universe". To numizmatyka w nowoczesnym wydaniu. Statua przedstawia azjatyckiego wojownika, który mknie na swoim mechanicznym koniu. Projekt zaskakuje ilością szczegółów. Na awersie (stopka) znajduje się herb emitenta, nominał, próba kruszcu oraz numerowanie. Cena w przedsprzedaży to 2999 zł.

Kolejną nowością w ofercie Mennicy Gdańskiej jest zestaw zawierający dwie cenione przez kolekcjonerów monety z serii Mitologia: "Dedal i Ikar" oraz "Syzyf". Obie zachwycają wykonaniem, dbałością o szczegóły oraz nieregularnym kształtem, który nadaje projektom trójwymiarowości. Kupując monety w zestawie, można zaoszczędzić 325 zł (cena 2373 zł).

Warto też podkreślić, że do 4 grudnia na stronie Mennicy Gdańskiej trwa akcja Black Days. Do tego dnia kolekcjonerzy mają szansę nie tylko kupić monety z całego świata w promocyjnych cenach, ale także poszerzyć swoje zbiory o wyjątkowe zestawy z monetami, które są już niedostępne w pojedynczej sprzedaży. Obniżki sięgają nawet do kilkudziesięciu procent.

10 powodów, dlaczego warto kupić monety z twórczością Stanisława Lema:

  1. Stanisław Lem to jeden z najsłynniejszych autorów hard science-fiction i najczęściej tłumaczony polski autor.
  2. Nakład każdej monety jest ściśle limitowany. Niewielkie nakłady monety 2 oz – 2000 sztuk oraz monety 200 g – 200 sztuk stanowią wielki atut. Fanów twórczości Lema są miliony na całym świecie, monet z pewnością nie wystarczy dla wszystkich.
  3. Unikatowe projekty monet zostały stworzone przez Przemka Dębowskiego, krakowskiego grafika, którego okładki od ponad 10 lat zdobią książki Stanisława Lema nie tylko w Polsce, ale również w renomowanych wydawnictwach w Stanach Zjednoczonych i Hiszpanii.
  4. Pierwsze monety z serii Mennicy Gdańskiej często zyskiwały na wartości, czego przykładem są: Ostatnie Życzenie 2 oz (wzrost wartości 400 proc.) oraz 1 kg, Robert Lewandowski, Rusałka.
  5. Euro jest walutą wyjątkowych, wartościowych monet kolekcjonerskich i stanowi środek płatniczy. Monety wybite zostały z najwyższej próby srebra 999 z bardzo wysokim reliefem 2,7 mm.
  6. Historia pokazuje, że kruszce są szczególnie odporne na inflację i uważane są za jedną z najbezpieczniejszych form lokowania pieniędzy, a ich wartość systematycznie wzrasta.
  7. Seria "Mistrz Fantastyki" skupia się na najważniejszych dziełach z twórczości Stanisława Lema i na samym autorze.
  8. Ogromne zainteresowanie monetami powoduje ich szybką sprzedaż.
  9. Do wykonania monet użyto najnowszej technologii i specjalistycznych technik uszlachetniania, takich jak metaliczny druk UV, czy druk fluorescencyjny
  10. Do wykonania monet użyto najnowszej technologii i specjalistycznych technik uszlachetniania, takich jak metaliczny druk UV, czy druk fluorescencyjny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Materiał powstawał we współpracy z Mennicą Gdańską

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(21)
andtar
rok temu
to bełkot bez istotnych informacji!!!!
Bezrobotny
rok temu
Przez tyle lat ciągle czytałem o barbarzyńskim relikcie przeszłości!!!!! Piszecie o monetach kolekcjonerskich. To nie są monety dla zwykłych zjadaczy chleba!!!!! Pieruńsko drogie i nic na świecie nie warte. Państwo które nie potrafi wybić monety 1 oz o próbie 999,9 z orłem!!!!! Tylko wciska jakiś Lewandowskich!!!! Normalny człowiek to kupuje więc Krugerrandy, Kangury, filharmoniki, britaniki i tym podobne!!!!!!! Ja ostatnio dokupiłem 1 Krugerranda a co niech leży barbarzyński relikt przeszłości jakby co fajny naszyjnik albo wisior się zrobi!!!!
monika
rok temu
znów naciągacie ludzi na monety super premium? przeciez to nie ma nawet swojej wartości - to tylko fantastyczny biznes dla mennicy, ale oszołomów nie brakuje których omamiono takimi własnie artykułami
Amen
rok temu
Kolejne Amber gold?
ghkl
rok temu
kosmiczne monety na kosmiczną morawiecflację.
...
Następna strona