Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Jest decyzja ws. budżetu. Prezydent złożył podpis, ale skierował ustawę do TK

65
Podziel się:

Ustawa budżetowa na 2024 rok została w środę podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Prezydent skierował zarazem budżet do Trybunału Konstytucyjnego. Powód: sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Jest decyzja ws. budżetu. Prezydent złożył podpis, ale skierował ustawę do TK
Jest decyzja ws. budżetu. Prezydent złożył podpis, ale skierował ustawę do TK (PAP, Radek Pietruszka)

Z komunikatu Kancelarii Prezydenta wynika, że w środę Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową, ustawę okołobudżetową i nowelizację Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce. Wszystkie trzy skierował do Trybunału Konstytucyjnego.

"Z uwagi na wątpliwości związane z prawidłowością procedury uchwalenia ww. ustaw, tj. brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, Prezydent zdecydował o skierowaniu powyższych ustaw, w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego, celem zbadania ich zgodności z Konstytucją" - czytamy w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czekają nas głodowe emerytury. To problem ekonomiczny, nie demograficzny - Biznes Klasa #14

"Analogiczne działania będą podejmowane przez Prezydenta RP każdorazowo w przypadku uniemożliwienia Posłom wykonywania ich mandatu, pochodzącego z wyborów powszechnych. Należy podkreślić, że sprawa wygaśnięcia mandatów została jednoznacznie przesądzona przez Sąd Najwyższy. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są posłami na Sejm RP" - zapowiedziała Kancelaria Prezydenta.

"Z uwagi na pojawiające się w przestrzeni publicznej nieprawdziwe informacje co do możliwości skrócenia kadencji Sejmu przez Prezydenta RP, należy podkreślić, że zgodnie z art. 225 Konstytucji, Prezydent Rzeczypospolitej może w ciągu 14 dni zarządzić skrócenie kadencji Sejmu, jeżeli w ciągu 4 miesięcy od dnia przedłożenia Sejmowi projektu ustawy budżetowej nie zostanie ona przedstawiona Prezydentowi Rzeczypospolitej do podpisu. W odniesieniu do ustawy budżetowej na rok 2024 taka sytuacja nie miała miejsca" - czytamy.

Ustawa budżetowa określa roczny plan dochodów i wydatków oraz przychodów i rozchodów państwa. Dochody państwa na 2024 r. zaplanowano na blisko 682,4 mld zł. Wydatki zaplanowano na poziomie 866,4 mld zł, a deficyt nie powinien przekroczyć 184 mld zł. Ustawa została przyjęta przez Senat w ubiegłą środę 24 stycznia.

Najważniejsze założenia budżetu

Budżet - jak napisano w uzasadnieniu do ustawy - został przygotowany przy założeniu, że wzrost PKB wyniesie 3 proc., a inflacja średnioroczna 6,6 proc. Inwestycje wzrosną natomiast o 4,4 proc., co ma wynikać m.in. z realizacji projektów z Krajowego Planu Odbudowy.

Założono, że w tym roku szybciej będzie rósł import od eksportu, w efekcie saldo obrotów bieżących wyniesie 0 proc. PKB. Kontynuowany powinien być również napływ kapitału długookresowego tj. inwestycji bezpośrednich nierezydentów i europejskich funduszy strukturalnych.

W budżecie założono też, że ze względu na poprawę tempa wzrostu gospodarczego, zwiększy się popyt na pracę. Przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej wzrośnie o 1,2 proc., stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec roku ma wynieść 5,2 proc. Nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w br. ma wynieść 9,8 proc. (ok. 3 pkt. proc. powyżej prognozowanej inflacji), na co wpłynie m.in. wzrost płacy minimalnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(65)
Ha ha ha !
3 miesiące temu
Pato ellyta 3-RP buduje pota demokrację !
Z partii
3 miesiące temu
Sprzedam konia wysokiego
JKK2
3 miesiące temu
Czy chora osoba powinna pełnić obowiązki prezydenta ????????? Czy problemy ze wzrokiem i pamięcią to CHOROBA?????? w 2016 roku na głosowaniu nad BUDŻETEM brakowało 100 posłów(stu) panie duda chyba tu ktoś ma problem ze zdrowiem
Aga
3 miesiące temu
Ułaskawienie, jak wspomniano wcześniej, jest prezydencką prerogatywą przewidzianą w art. 139 Konstytucji. Umożliwia ona uwolnienie skazanego od skutków karnych orzeczonego względem niego wyroku sądu. Nie zmienia ona jednak treści wyroku sądu, ani też nie podważa winy skazanego. Nie mogą być posłami bo są skazani prawomocnym wyrokiem sądu. Prezydent prawnik a chce łamać prawo.
emeryt 75
3 miesiące temu
16 XII 2016 roku za budżetem głosowało 234 posłów 2 było przeciw policzono -bez liczenia ,że 224 nie głosowało -to było w sali kolumnowej ,gdzie było około 250 krzeseł w szyku zwartym krzesło do krzesła ,liczono ręcznie (2 wymienionych sekretarzy w sądzie zeznało ,że nie liczyli ,bo nie było na sali ) ,według zdjęcia nie było 9 posłów ,prezydentowi to nie przeszkadzało ,szczyt obłudy i bezczelności.
...
Następna strona