Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|
aktualizacja

Ceny wzrosną nawet o 70 proc. Nadchodzi potężne uderzenie w portfele Polaków

401
Podziel się:

Pomimo działań rządu, Polacy będą musieli zmierzyć się z rosnącymi cenami energii. Według ekspertów, z którymi rozmawiał money.pl, w przyszłym roku Polacy mogą spodziewać się wzrostu cen energii nawet o 70 proc. To będzie pierwsze poważne wyzwanie dla nowo powołanego rządu.

Ceny wzrosną nawet o 70 proc. Nadchodzi potężne uderzenie w portfele Polaków
Mimo rządowych tarcz ceny prądu dla gospodarstw domowych podskoczyły o niemal 30 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem (Adobe Stock, East News)

Pod koniec bieżącego roku zostaną opublikowane pierwsze prognozy dotyczące cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na rok 2023. Już teraz jednak można przewidzieć, że kwoty na rachunkach za prąd mogą znacznie wzrosnąć.

Ceny prądu mogą wzrosnąć nawet o 70 proc.

Kilka miesięcy temu na łamach money.pl informowaliśmy, że bez dodatkowych mechanizmów, które pozwoliłyby na zamrożenie cen prądu, opłaty za energię mogą wzrosnąć nawet dwukrotnie w porównaniu do obecnych limitów. Najnowsze szacunki ekspertów wskazują jednak, że możliwe jest nawet 70-procentowe podwyżki cen energii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Największy błąd rządów PiS. "Jesteśmy skansenem Europy"

Dr Aleksandra Gawlikowska-Fyk z Forum Energii w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wyjaśniała, że jeśli w przyszłym roku nie zostaną wprowadzone tarcze solidarnościowe lub nie zostaną zamrożone ceny energii, a dodatkowo zostanie przywrócony VAT na energię, to łączny koszt energii może wzrosnąć o 70 procent w porównaniu do obecnych cen.

Dr Gawlikowska-Fyk dodawała, że podstawą do szacowania cen energii na przyszły rok będą umowy długoterminowe z dostawą na rok 2023. Jak zauważa, są one znacznie wyższe niż te zawarte na rok 2022. Ekspertka przytacza konkretne liczby: "Średnia cena kontraktu rocznego w 2021 roku na 2022 rok wynosiła 384,16 zł/MWh. Dla porównania cena kontraktu rocznego w 2022 roku na 2023 rok wynosiła już 1110,04 zł/MWh".

Tarcze rządowe nie chroniły przed wzrostem cen energii

Rząd wprowadził tarczę, która miała na celu zamrożenie cen prądu na rok 2023 na poziomie cen z roku 2022. Według przedstawicieli rządu, bez tej tarczy Polacy zapłaciliby za energię znacznie więcej. Okazuje się jednak, że zamrożenie cen nie uchroniło Polaków przed wyższymi rachunkami za prąd.

Z najnowszych danych Agencji Rynku Energii wynika, że pomimo rządowych działań, ceny prądu dla gospodarstw domowych wzrosły o niemal 30 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. Ten wzrost jest wynikiem m.in. podwyższenia stawki VAT z 5 do 23 procent od bieżącego roku. Rząd tłumaczył podniesienie stawek presją ze strony Brukseli, co jednak zdementowała Komisja Europejska.

Regulowane ceny prądu wygasają z końcem roku, a rząd Zjednoczonej Prawicy, który je wprowadził, niebawem zakończy swoją kadencję.

Przed nowym rządem duże wyzwanie

Warto przypomnieć, że unijne rozporządzenie umożliwiające częściowe zawieszenie rynku energii i wprowadzenie regulowanych cen prądu miało obowiązywać tylko do 30 czerwca 2023 roku. Polski rząd przedłużył jednak ten termin do końca tego roku. Eksperci, których cytował Money.pl, jasno wskazywali, że decyzje dotyczące zamrożenia cen prądu będą jednym z największych wyzwań dla nowego rządu.

Rozporządzenie UE umożliwiło zawieszenie rynku energii w momencie, gdy ceny energii w UE drastycznie rosły, m.in. w wyniku wojny na Ukrainie i kryzysu energetycznego.

Na początku czerwca tego roku Komisja Europejska opublikowała raport, z którego wynika, że wspomniane rozporządzenie spełniło swoje zadanie, ponieważ w ciągu ostatniego półrocza hurtowe ceny energii spadły. KE uznała także, że dalsze stosowanie limitu cen nie ma sensu, ponieważ rynek energii się stabilizuje, a ceny energii spadły.

Hurtowe ceny energii w Polsce są jednak wciąż wyższe niż średnia w UE. Według danych firmy Energy Solution, która przygotowała analizę średnich cen energii we wrześniu, ceny na rynku hurtowym w UE wynosiły średnio 94,50 euro za 1 MWh. W Polsce natomiast średnia cena wynosiła 110,61 euro.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(401)
glik
5 miesięcy temu
chyba nadal nie znajdzie przycisku nizsze ceny. trzymajcie sie mocno - kredytobiorcy pozdrawiam was komornicy w polsce łączcie swoje siły bo duzoooooooo roooooooooboty sie szykuje wasze nieruchomosci z polskich rak w niemieckie idą cha, cha, cha.
tak zrobić
5 miesięcy temu
A na co durni Polacy liczyliście ,głosując na Tuska ,że on nagle stanie się prawdomównym .
Burak
5 miesięcy temu
Za 1kWh w 2023 płacę średnio 1,17zł czyli za 1MWh wychodzi 1170zł ... a w hurcie chodzą po ok. 600-700zł za 1MWh to ceny raczej powinny spaść a nie wzrosnąć ... tym bardziej, że dzięki mrożeniu za prąd na drugiej taryfie zamiast ok.27gr musiałem płacić 85gr ... więc nawet gdyby cena na pierwszej wyszła 1,60zł to i tak taniej by wyszło na drugiej niż 85gr ...
Zgon 528
6 miesięcy temu
I co ? Usunęliście komentarz,nic to nie pomoże ludziom nie narzucicie swojego myślenia apropo: po co dajecie możliwość komentowania a potem zostawiacie tylko to co wam się podoba! Jaki to ma sens no jaki,pytam się????? Myślę że ten komentarz usunięcie!!!!!!
Zgon 528
6 miesięcy temu
Najważniejsze, jest straszenie i sianie propagandy,człowiek się musi bać takie są założenia i zawsze mozna usunąć komentarz!!!!!!!!!!!!!!!!!
...
Następna strona