Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Drogi wynajem. Czynsz to nawet 5 tys. zł za miesiąc

28
Podziel się:

Rosną ceny wynajmu w Polsce. Co czwarte mieszkanie oferowano od 3 do 5 tys. zł. Przed rokiem taką cenę ofertową miało co piąte - wynika z najnowszego raportu. W drożyźnie przoduje Warszawa.

Drogi wynajem. Czynsz to nawet 5 tys. zł za miesiąc
Mieszkania na wynajem. Czynsze rosną (Adobe Stock, Tomasz Warszewski)

Na koniec sierpnia br. dostępnych mieszkań na wynajem w Polsce było o blisko 80 proc. więcej niż przed rokiem - podał w raporcie serwis nieruchomości Otodom. Wskazano, że najdroższym miastem dla wynajmujących była Warszawa ze średnim miesięcznym czynszem - 5 tys. zł.

W najnowszym raporcie podano, że co czwarte mieszkanie oferowano od 3 do 5 tys. zł. "Przed rokiem taką cenę ofertową miało co piąte. Tylko 28 proc. oferowanych lokali wynająć można było w kwocie do 2 tys. zł. Przed rokiem była to jedna trzecia całej oferty" - poinformowano.

Gdzie jest najdrożej?

Wskazano, że najdroższym miastem dla najemców pozostaje Warszawa, w której średni poziom czynszu to 5 tys. zł, w porównaniu do ubiegłego roku był o blisko 10 proc. wyższy. Na drugim miejscu znalazło się Trójmiasto. "Wprawdzie w porównaniu do lipca średnie ceny najmu spadły o 2 proc., to nadal są jednymi z najwyższych i wynoszą ok. 3300 zł" - zauważyli eksperci. Dodali, że taką samą stawkę zapłacą najemcy za mieszkanie w Krakowie. W Bydgoszczy i Kielcach średnie ofertowe stawki najmu utrzymują się poniżej 2 tys. zł.

W ujęciu rocznym widać, że dynamika wzrostu cen wyhamowuje i w większości miast waha się od kilku do kilkunastu procent. Są to wartości zbliżone do poziomu inflacji. Przypuszczalnie wzrosty średnich stawek ofertowych czynszów na tym poziomie wynikają ze wzrostu kosztów eksploatacyjnych – tłumaczyła starsza analityczka Otodom Karolina Klimaszewska.

Większe zainteresowanie w sierpniu

W raporcie wskazano, że sierpień br. był kolejnym miesiącem zwiększonego zainteresowania mieszkaniami na wynajem w Polsce. "Liczba wyszukiwań wzrosła jednak w porównaniu do poprzedniego miesiąca mniej gwałtownie. Wyniosła tylko 7 proc. m/m" - podano.

Zaznaczyli jednak, że jeżeli sierpień okaże się najlepszym miesiącem dla najmu, to tegoroczny sezon będzie można określić jako "nieco chłodniejszy" niż przed rokiem.

Na koniec sierpnia br. baza dostępnych mieszkań na wynajem była o blisko 80 proc. większa niż przed rokiem. Oceniano, że to zachęciło najemców do poszukiwania atrakcyjniejszych ofert. Dodano, że, w sierpniu blisko 70 proc. wyszukiwań dotyczyło mieszkań w nowym budownictwie, czyli tych wybudowanych po 2010 roku. O 50 proc. częściej niż rok temu najemcy rozglądali się za lokalami z balkonem i klimatyzacją. Z kolei liczba wyszukiwań nieruchomości z ogródkiem wzrosła o ponad 40 proc. względem ubiegłego roku, a z garażem – o jedną trzecią.

Zwrócono uwagę, że w sierpniu wzrosła aktywność zarówno wynajmujących, jak i najemców.

Mieszkania schodzą na pniu

W raporcie wskazano, że w sierpniu oferta mieszkań na wynajem najszybciej kurczyła się w Rzeszowie. W porównaniu do lipca liczba dostępnych tam lokali spadała o jedną czwartą. Mieszkania na wynajem szybko znikały także w innych miastach akademickich takich jak: Zielona Góra, Kraków, Poznań, Wrocław i Katowice, w których baza ofert w sierpniu zmalała o 5-10 proc. ?

W niektórych miastach, jak np. Lublin czy Łódź ofert wynajmu przybyło. W Trójmieście w sierpniu pula dostępnych mieszkań na wynajem wzrosła o 75 proc. Eksperci podkreślają, że prawdopodobnie we wrześniu w tym regionie można się spodziewać kolejnego wzrostu ofert związanego z dalszym powracaniem mieszkań z najmu krótkoterminowego do długoterminowego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(28)
Drogo już był...
7 miesięcy temu
Ceny najmu wynikają tylko z chciwości i przyzwyczajenia landlordów. Aktualnie liczba ofert w miastach wojewódzkich wróciła do stanu sprzed wojny i nadal rośnie. Właściciele potrzebują jeszcze przespać falę studentów i zaczną obniżki. Konkurencja cenowa i ograniczona pula klientów zrobi swoje.
Objeżyjświat
7 miesięcy temu
Mieszkam w pewnym nordyckim kraju. A właściwie powoli się już pakuję i wyjeżdżam. Zarabiam w przeliczeniu na złotówki ok 13.000 zł na rękę. I to nie jest najniższa pensja z możliwych. Miesiąc temu otrzymałem pismo od agencji najmu, że od pażdziernika za 50 metrowe mieszkanie opłata wzrasta do 9.000 zł (również w przeliczeniu). Reszta, która mi zostaje to nawet nie starcza na życie. No, może starczy pod warunkiem, że nie wystąpi wypadek losowy, jak naprawa samochodu czy wizyta u dentysty. Nigdzie nie ma miodu, eldorado się skończyło.
Ceny kłopoty ...
7 miesięcy temu
I jak tu ma dana osoba być samodzielna finansowo. Skoro nie może wyjechać. Z małej miejscowości aby szukać pracy . Co dopiero ,,wynająć pokojk ,, opłacić .. Czy zostanie coś na żywność,ubranie ? Na dodatek .. Jak ma założyć rodzinę.. To dopiero ,,wyzwanie ,, Nie każda osoba ma rodziców którzy by ,,wspierali co miesiąc ,co łaska ,,.. Tak .. Dla samotnych osób..to ,,trudne czasy,, Apeluje o Wprowadzeniu Dochodu Gwarantowanego Dla każdej osoby mieszkające od urodzenia w Polsce. Halo halo halo To kiedy to będzie Wprowadzone
Paulus
7 miesięcy temu
To kto to wszystko wynajmuje....za taaakie pieniadze ...? skoro nikt nie ma pieniedzy i jest tak ZLE...??!
tedy
7 miesięcy temu
To są skutki pompowania inflacji przez PiS.
...
Następna strona