Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. JMK
|

Frankowicze nękani przez bank? Sprawdzi to UOKiK, KNF i prokuratura

23
Podziel się:

W związku ze skargami dotyczącymi nękania kredytobiorców banku BPH, którzy znajdują się w nim w sporze sądowym, Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu (SBB) złożyło wnioski o interwencję w tej sprawie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) oraz prokuratury.

Frankowicze nękani przez bank? Sprawdzi to UOKiK, KNF i prokuratura
Frankowicze chętnie idą na ugodę z bankami - ale zbyt rzadko są im one proponowane.

Stowarzyszenie poprosiło te instytucje o sprawdzenie zgodności z przepisami działań banku BPH (dawniej GE Money) i podjęcie kroków, które skutecznie powstrzymają niezgodne z prawem nękanie kredytobiorców tego banku oraz ich rodzin, a także ujawnianie tajemnicy bankowej nieuprawnionym osobom.

Organizacja przekazała także kolejne dowody do prokuratury, która prowadzi już śledztwo w tej sprawie.

Zobacz także: Orange_Razem dla Planety

- Kredytobiorcy banku BPH, którzy znajdują się z nim w sporze sądowym, są nękani powtarzającymi się telefonami z nieznanych numerów o różnych dziwnych porach - mówi prezes Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu Arkadiusz Szcześniak.

- Nękane są także ich rodziny. Wydzwaniano np. do matki jednego z kredytobiorców, która jest osobą w ogóle niezwiązaną z umową ani ze sprawą, że syn nie chce płacić należności, i to pomimo że je płacił.

Jak dodaje Szcześniak, podczas jednej z takich rozmów, prowadzonej o szóstej rano, odtworzono fragmenty nagrania z rozprawy sądowej w sprawie kredytu, mimo że sam bank wnioskował o rozprawę bez publiczności.

- Złamano tu szereg przepisów, m.in. o tajemnicy bankowej, ochronie danych osobowych, ochronie konsumenta – wylicza prezes stowarzyszenia. - UOKiK wielokrotnie wypowiadał się w podobnych sprawach, wskazując, że nawet jeśli klient nie płaci - a ten akurat spłacał - windykatorzy nie mają prawa go nękać. Wówczas działania Urzędu były stanowcze i mamy nadzieję, że tutaj też tak będzie.

Stowarzyszenie nie wie, czy wyżej opisane działania prowadzone są przez dział windykacji banku czy jakąś firmę zewnętrzną. - To, mamy nadzieję, ustali prokuratura, bo pierwsze zawiadomienie złożyliśmy pół roku temu i toczy się postępowanie w tej sprawie. Teraz dołączamy kolejne dowody – opowiada Szczęśniak.

Jednym z nich jest pismo, w którym bank w odpowiedzi na informację klienta o wycofaniu zgody na wykorzystywanie numeru telefonu do komunikacji, stwierdza, że jej nie przyjmuje, bo zamierza prowadzić egzekucję należności.

- Do prowadzenia windykacji numer telefonu nie jest potrzebny, wystarcza tylko adres korespondencyjny – mówi prezes Szcześniak. - Na konieczność minimalizacji przetwarzanego zakresu danych zwracał już w swoich wystąpieniach UODO. Dlatego m.in. zawiadomienie zostało skierowane także do tego urzędu.

Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu skierowało zawiadomienie w tej sprawie także do KNF. Bo jak mówi szef tej organizacji, „na pewno ktoś z członków zarządu banku nadzoruje takie działania: albo podpisał umowę z zewnętrzną firmą windykacyjną, albo zalecił takie to swoim pracownikom”.

- Naszym zdaniem taka osoba nie powinna w przyszłości sprawować żadnych funkcji zarządczych w instytucji finansowej, więc mamy nadzieję, że KNF ustali, kto jest za to odpowiedzialny i podejmie odpowiednie działania – podkreśla Arkadiusz Szcześniak.

Dodaje, że bank BPH nie przyjmuje już nowych klientów, więc nie zależy mu na dobrej opinii.

W 2016 r. BPH został podzielony: część przedstawiająca rynkową wartość została wydzielona i połączona z Alior Bank SA. Sam BPH ma tylko portfel kredytowy, który nie znalazł nabywców na rynku finansowym.

- Już w 2017 r. informowaliśmy KNF o pogorszeniu standardów obsługi klienta, standardu komunikacji i składania reklamacji w wyniku braku dostępu do placówek banku – zaznacza prezes SBB.

Bank BPH jest częścią Grupy General Electric. W 2016 r. dokonał się podział BPH, który od tego momentu obsługuje wyłącznie klientów indywidualnych spłacających kredyty hipoteczne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(23)
Patriota
2 lata temu
hahah, dobrze im tak, ratujmy Banki, Polacy murem za Bankami i przeciw kredytobiorcom, hahah
Frankowicze
3 lata temu
I co? - odsyłają od Annasza do Kajfasza.Jak tchórze. Wstyd ,hańba. Frankowicze ruszamy na Warszawę pod siedzibę rządu. Oni nam pomogą!!!!. Boicie się załatwić tą sprawę, bo żeby się obcym bankom nie narazić? Wpuściliście młodych Polaków w lichwiarskie kredyty,o których doskonale wiedzieliście, że to pułapka. Kredyty frankowe, a chwilówki to jedno i to samo. Taki sam koszt spłaty. Frankowicze nie poddajemy się.Rząd powinien wydać ustawę o spłacie kredytów frankowych po kursie jak w chwili zaciągnięcia kredytu. Rząd doskonale wie że zapisy w umowach są niezgodne z prawem ale milczą. Tak wygląda polska sprawiedliwość? Czyich praw bronicie? Zlikwidować abuzywne umowy i ukarać uszukańcze banki.
zcx
3 lata temu
Nadwyżka jest wtedy gdy wpływy z podatków przewyższają wydatki.
olo
3 lata temu
Jest stara zasada że kredyt bierze się w walucie w której się zarabia.
zcx
3 lata temu
Niesamowite Banki żądają spłat, zaciągniętych prze klientów kredytów.
...
Następna strona