Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Sierpień
|
aktualizacja
Płatna współpraca z ImpactCEE

Impact'24. Michelle Obama po raz pierwszy w Polsce

Podziel się:

Zbliża się kolejna edycja największego kongresu gospodarczo-technologicznego w tej części Europy. Każda imponuje rozmachem, znakomitą organizacją i inspirującymi prelegentami. Nie inaczej będzie i w tym roku – w Poznaniu wystąpi 650 wybitnych mówców.

Impact'24. Michelle Obama po raz pierwszy w Polsce
Michelle Obama, jedna z najbardziej wpływowych kobiet na świecie i gość Impact'24 (EAST_NEWS, Jose Luis Magana)

Najbardziej rozpoznawalne nazwiska na świecie, 8 multimedialnych scen, 23 ścieżki tematyczne, 650 speakerów, 6000 uczestników. Impact’24 zbliża się wielkimi krokami. Przed nami dwa dni inspirujących wykładów oraz wiele wydarzeń towarzyszących, m.in. warsztatów dla liderów biznesu. 15 i 16 maja Poznań ponownie stanie się najważniejszym punktem na biznesowej, technologicznej, naukowej oraz politycznej mapie Europy Środkowo-Wschodniej.

Aby nie być gołosłownym, przywołajmy kilka nazwisk tych, którzy wystąpili na kongresowych scenach, a byli to m.in. Hillary Rodham Clinton, Natalie Portman, Nassim Nicholas Taleb czy Juwal Noach Harari. W wydarzeniu chętnie uczestniczą też znani Polacy, m.in. Bogdan de Barbaro czy Natalia Hatalska.

W stolicy Wielkopolski głos zabierają także najważniejsi przedstawiciele rządów, międzynarodowych mediów czy biznesowi decydenci. Co naturalne, wybitnych i inspirujących osobowości oraz najlepszych mówców nie zabraknie także i w tym roku.

Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych

Jej życie pokazuje, że nie musisz wyglądać w określony sposób ani zachowywać się w określony sposób, by się wpisać w obowiązujący model. Nie musisz dużo zarabiać ani pochodzić z określonej klasy społecznej czy grupy religijnej by się liczyć i mieć znaczenie.

Każdy z nas może napisać własną historię, a dzieląc się tymi historiami, możemy nawzajem podnosić się na duchu. O kim mowa? Michelle Obama, która z niezwykłą szczerością dzieli się swoimi doświadczeniami żony, matki, czarnoskórej kobiety i Pierwszej Damy Stanów Zjednoczonych. Pasja Michelle do opowiadania historii przyniosła jej książkom rekordową sprzedaż i uznanie na całym świecie. Jej pamiętnik Becoming. Moja historia – poruszający portret jej życiowej podróży i drogi do Białego Domu – utrzymywał się ponad 130 tygodni na liście bestsellerów New York Timesa, sprzedał się w ponad 15 milionach egzemplarzy na całym świecie i zdobył nagrodę Grammy.

Jej druga książka, Światło w nas. Jak żyć w niepewnych czasach, również zdobyła Grammy i miesiącami okupowała listę bestsellerów New York Timesa. Michelle dzieli się w niej swymi doświadczeniami i życiowymi lekcjami, które pomogły jej sprostać trudnym życiowym okolicznościom. Dzięki firmie produkcyjnej Higher Ground, którą założyła wspólnie z mężem w 2018 roku, jej działalność na rzecz dzielenia się historiami przyniosła jej nagrody i wyróżnienia. Pierwszy film Higher Ground, pt. American Factory, zdobył Oscara dla najlepszego filmu dokumentalnego w 2020 roku, a Crip Camp był nominowany w tej samej kategorii rok później.

Higher Ground wyprodukowała Waffles + Mochi, program w którym Michelle wystąpiła i który uczy dzieci zdrowych nawyków w odżywianiu i gotowaniu. Po świecie zdrowego jedzenia oprowadza widzów zabawny przewodnik, który jest po części Yeti, a po części gofrem. Programy Higher Ground: Ada Twist, Scientist i We, The People zdobyły nagrody Emmy w kategorii programów dla dzieci i rodzin. Specjalny program The Light We Carry Netflixa, zdobył niedawno nominację do nagrody Emmy w kategorii najlepszy serial lub program specjalny.

Fundamentami historii Michelle jest nie tylko wiara w opowiadanie historii zgodnych z jej wartościami, ale także życie w zgodzie z tymi wartościami – zwłaszcza jeśli chodzi o działania na rzecz wzmacniania kolejnych pokoleń młodych ludzi. Za pośrednictwem Fundacji Obamy prowadzi Girls Opportunity Alliance, projekt, który wspiera globalne organizacje oddolne, pracujące nad tym, aby dziewczęta na całym świecie mogły uzyskać edukację, na jaką zasługują. Na początku tego roku GOA nawiązała współpracę z Fundacją Billa i Melindy Gatesów oraz Clooney Foundation for Justice, aby promować edukację dziewcząt i pomóc zakończyć małżeństwa dzieci.

Za pomocą programu Reach Higher zachęca absolwentki szkół średnich do kontynuowania edukacji, czy to poprzez college, uniwersytet, szkołę handlową czy służbę wojskową. W ramach When We All Vote zachęca młodych ludzi do głosowania i angażowania się w proces wyborczy – podczas wyborów w 2020 roku udało im się dotrzeć do ponad 100 milionów osób.

We współpracy z Partnership for a Healthier America pracuje nad ograniczeniem nierówności żywnościowych w USA – w 2022 r. zdołali przekazać ponad milion posiłków dla potrzebujących rodzin.

Za pośrednictwem PLEZi Nutrition, firmy zajmującej się żywieniem dzieci, uruchomionej w 2023 r., kontynuuje rozpoczętą w 2010 r. w Białym Domu inicjatywę Let’s Move!, która ma pomóc dzieciom w całym kraju walczyć z otyłością. PLEZi Nutrition zamierza podnieść poprzeczkę w zakresie sposobu, w jaki produkujemy i sprzedajemy żywność i napoje dla dzieci, inicjując wyścig, którego celem jest przekształcenie całej branży spożywczej.

Była premier o tajemnicach sukcesu Finlandii

Dlaczego Finlandia regularnie uznawana jest za miejsce idealne do życia, a tamtejszy system edukacji za najlepszy na świecie? O fenomenie tego niespełna 5,5-milionowego narodu oraz sukcesie państwa, w którym gęstość zaludnienia wynosi zaledwie 16 osób na km kw. (dla porównania w Polsce jest to 120 osób na km kw.) opowie w Poznaniu była premier Finlandii Sanna Marin.

Gdy w 2019 r. w wieku 34 lat objęła najważniejszy urząd w państwie, rozpisywały się o niej światowe media. "Time" umieścił ją na okładce, brytyjski "Vogue" zrobił o niej obszerny materiał, a "Bild" przyznał tytuł najbardziej "cool polityczki". Po 4-letniej kadencji okazało się, że wyjątkowa jest nie tylko Marin, ale też cały kraj. Pod względem gospodarki, społeczeństwa, edukacji i zrównoważonego rozwoju, a zatem czterech kluczowych filarów współczesnego świata, żadne państwo nie dorównuje Finlandii.

To pod rządami Marin Finlandia wzorowo poradziła sobie z pandemią COVID-19, wychodząc z niej z najmniejszą śmiertelnością w Unii Europejskiej, niskim bezrobociem oraz jednocyfrową inflacją. Po napaści Rosji na Ukrainę była premier błyskawicznie wprowadziła kraj do NATO.

Sanna Marin uznawana jest za głos Milenialsów oraz pokolenia Z w Europie. W czasie swoich rządów popierała m.in. politykę migracyjną, wydłużyła urlop tacierzyński do pół roku i zmniejszyła lukę płacową między kobietami i mężczyznami. Finlandia trafiła do czołówki krajów, w których kobietom żyje się najlepiej, a fińskie dzieci są jednymi z najszczęśliwszych na świecie.

Kilka miesięcy po ustąpieniu z funkcji szefowej rządu (stało się to w kwietniu 2023 r. po przegranych przez lewicową partię SDP wyborach parlamentarnych) Marin dołączyła do Instytutu na Rzecz Globalnej Zmiany Tony’ego Blaira jako doradczyni strategiczna. Doradza w takich kwestiach jak polityka, zarządzanie, klimat, równość płci i technologie. Dziś z inspirującymi prelekcjami pojawia się na najważniejszych światowych konferencjach.

Nuda może być produktywna!

Sanna Marin nie narzeka dziś na brak zajęć. Gdyby jednak posłuchała innego prelegenta nadchodzącego kongresu – Chrisa Bailey’a, to zdecydowanie częściej oddawałaby się… nudzie. 35-letni Kanadyjczyk jest ekspertem od produktywności, ale do zagadnienia podchodzi inaczej niż wielu coachów.

Bailey jest najchętniej oglądanym mówcą TED i doświadczalnym freakiem. Zanim napisał swoją pierwszą książką "The Productivity Project", przez rok testował porady zwiększające produktywność, a jego eksperymenty były dość radykalne. Pracował przez 90 godz. w tygodniu i już 20 min. po przebudzeniu, wstawał codziennie o godz. 5:30, pracował w izolacji przez 10 dni i medytował przez 35 godz. tygodniowo, aby zobaczyć, jak wpłynie to na jego pracę. Po tym czasie uświadomił sobie jedno: różnica między dniami produktywnymi a nieproduktywnymi sprowadzała się do tego, jak dobrze wykorzystał trzy składowe produktywności: swój czas, energię oraz uwagę.

Chris Bailey jest przeciwnikiem nowych technologii, które skutecznie zabierają cenny czas i zmniejszają produktywność. Uważa, że spędzanie wielu godzin ze smartfonem w dłoni sprawia, że nasz mózg jest przestymulowany, przemęczony i mniej kreatywny.

– Kilka lat temu coś mnie zaniepokoiło. Zauważyłem, że moje życie stało się serią ekranów. Zaczynałem dzień od telefonu, oglądając w łóżku programy o gotowaniu. Potem musiałem trochę popracować, więc przełączałem się na inny ekran. W międzyczasie mój zegarek wciąż wysyłał mi sygnały i mnie rozpraszał. Najgorszą rzeczą był jednak mój telefon – opowiadał podczas wystąpienia TEDx w Manchesterze.

Dlatego Bailey postanowił przeprowadzić na sobie kolejny eksperyment i przez miesiąc korzystał ze smartfona tylko przez pół godziny dziennie. Co ważne, był to czas na wszystko: na telefony do bliskich, sprawdzanie informacji czy słuchanie muzyki. Dostosowanie się do nowej sytuacji zajęło mu tydzień. Potem zauważył trzy rzeczy: po pierwsze zwiększyła się jego uwaga, po drugie mógł się skupić na rzeczach z dużo większą łatwością niż wcześniej, a po trzecie miał więcej pomysłów i planów.

Swoje spostrzeżenia opisał w bestsellerowej książce "Hiperfokus". Tytułowy hiperfokus to najbardziej produktywny tryb naszego umysłu. Natomiast tzw. "rozproszony tryb skupienia" jest najbardziej kreatywnym trybem w mózgu. Hiperfokus to stan, gdy jedno zadanie koncentruje całą naszą uwagę. Natomiast w momentach, gdy celowo nie skupiamy się na niczym i pozwalamy umysłowi dryfować, przychodzą nam do głowy najbardziej genialne pomysły.

– Tak się dzieje, kiedy robię na drutach. Muszę mieć wtedy przy sobie notatnik, by móc szybko je zapisać. Ale równie dobrze może to być prysznic, relaksująca kąpiel czy po prostu… nuda – podkreśla speaker kongresu Impact’24.

Najnowsza książka Baileya "Jak uspokoić umysł. Proste techniki zwiększania uważności i wydajności w dzisiejszych czasach" (Wydawnictwo Kobiece) to poradnik nie tylko o tym jak być bardziej produktywnym, ale przede wszystkim jak żyć bardziej świadomie.

AI nigdy nie zastąpi człowieka?

O potędze ludzkiego umysłu i jego przewadze nad sztuczną inteligencją podczas poznańskiego wydarzenia będzie z kolei opowiadał Kenneth Cukier, zastępca redaktora naczelnego "The Economist". Dziennikarz propaguje tezę, że w wyścigu człowieka z technologią to my będziemy górą. AI nigdy nie dorówna naszej wyobraźni, wrodzonej wizji świata i umiejętności myślenia kontekstowego.

Zagadnieniami związanymi ze sztuczną inteligencją Kenneth Cukier zajmuje się od ponad 10 lat. Jest współautorem bestsellerów z dziedziny AI: "Big Data" z 2013 r., bestsellera "New York Timesa", który został przetłumaczony na ponad 20 języków, "Learning With Big Data: The Future of Education" oraz najnowszej książki "Myślenie kontekstowe. Największa przewaga ludzi nad sztuczną inteligencją". W tej ostatniej odpowiada na pytanie: co umieją ludzie, a czego nie potrafi AI?

– Nie chcę się skupiać na tym, czy lub w czym sztuczna inteligencja będzie lepsza od człowieka. Interesuje mnie w czym najlepszy jest człowiek i co powinien przekazać AI, aby zyskać lepsze narzędzie – stwierdził Cukier podczas wystąpienia na Tech Conference 2023.

Jego zdaniem ludzkość ma coś, czego maszyny nigdy nie będą miały: zdolność myślenia kontekstowego. Na czym to polega? Na tworzeniu modeli mentalnych, które czynią świat zrozumiałym, pozwalają dostrzegać jego prawidłowości, przewidywać, jak potoczą się sprawy i rozumieć nowe sytuacje. Ramy, w które ujmiemy dane zagadnienie, przesądzają o tym, jakie decyzje podejmiemy i jakie rezultaty osiągniemy. Przykład? Przemysłowiec patrząc na lasy deszczowe dostrzeże drewno i jego wartość, ekolog zielone płuca planety i to, że bez nich na dłuższą metę nie przetrwamy. A sztuczna inteligencja?

– Kiedy maszyna dokonuje przewidywania wskazuje, że to, co się stało wczoraj, stanie się też jutro. Wszystko, co proponuje jest oparte na przeszłości i to działa pod warunkiem, że świat się nie zmienia – uważa Cukier.

AI do działania wymaga danych, ludzie dzięki wyobraźni i myśleniu kontekstowemu mogą podejmować decyzje bez nich. – Ci, którzy są w tym biegli widzą świat nie taki, jaki jest, ale taki, jaki może być – zaznacza ekspert.

Co jeszcze przyniesie nam przyszłość? Jak potoczą się wydarzenia na świecie? Weź udział w Impact’24, posłuchaj opinii i skorzystaj z doświadczenia najlepszych mówców w swoich dziedzinach. Bilety oraz więcej informacji znajdziesz na stronie kongresu.

Płatna współpraca z ImpactCEE.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl