Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. DSZ
|
aktualizacja

Krym został nagle odcięty od świata. Problemy w sklepach, nie kursują pociągi

Podziel się:

Sprzedaż biletów na pociągi do i z Krymu została wstrzymana - poinformowały Koleje Rosyjskie. Zostały także odwołane wszystkie połączenia autobusowe z Krymu do kontynentalnej części Federacji Rosyjskiej. Rosyjska administracja anektowanego Krymu oświadczyła w sobotę, że sprzedaż niektórych produktów w sklepach spożywczych zostanie ograniczona, by uniknąć masowego wykupywania towarów.

Krym został nagle odcięty od świata. Problemy w sklepach, nie kursują pociągi
Most łączący Krym z Rosją płonie (East News, -)

"Sprzedaż biletów na pociągi w komunikacji z Krymem została zawieszona. Pasażerowie mogą zwrócić bilety na pociągi opóźnione lub odwołane bez dodatkowych opłat i prowizji. Rozwiązuje się problem alternatywnych sposobów dostarczania pasażerów" – czytamy w oświadczeniu Kolei Rosyjskich.

W sumie odwołano również 34 wycieczki autobusowe z Krymu - napisała agencja TASS. Problemy są również z samolotami. "W tej chwili wszystkie loty na dziś zostały odwołane. Dopóki nie pojawi się ruch na moście lub przeprawie promowej" – informuje z kolei Ria Novosti.

Płonie most prowadzący na Krym. Coraz większe problemy

Rosyjska administracja anektowanego Krymu oświadczyła w sobotę, że sprzedaż niektórych produktów w sklepach spożywczych zostanie ograniczona, by uniknąć masowego wykupywania towarów. Obawy o taką panikę wzbudził sobotni pożar na moście prowadzącym do Rosji.

Krótko po doniesieniach o pożarze w mediach pojawiły się doniesienia o kolejkach na stacjach benzynowych. Ruch przez most jest całkowicie wstrzymany.

Ograniczenia w sklepach mają dotyczyć m.in: kasz, soli, cukru i mąki - informuje niezależny portal Meduza. Artykuły z tej grupy będą sprzedawane w liczbie nie większej niż 3 kg na osobę. Rosyjska administracja Krymu zapewnia, że nie dojdzie do deficytu produktów żywnościowych i paliwa. Obiecuje też rychłe uruchomienie przeprawy promowej i szybką naprawę mostu.

Szef władz okupacyjnych Siergiej Aksjonow oświadczył, że uszkodzona jest jedna nitka samochodowa, a druga jest cała. Pojawiły się też zapewnienia, że pożar został już ugaszony.

Rosyjska administracja półwyspu obwiniła o incydent stronę ukraińską: takie oskarżenia wygłosił szef utworzonego przez Rosjan regionalnego parlamentu, Władimir Konstantinow.

Władze Ukrainy zaś nie przyznają się oficjalnie do odpowiedzialności za eksplozję i pożar na moście. Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak, napisał jedynie na Twitterze komentując pożar, że "wszystko, co nielegalne powinno być zniszczone".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl