Zaloguj
Notowania
- Jeżeli na naszym wiosennym spacerze z czworonogiem spotkamy patrol policji lub straży miejskiej, który uzna że nie zachowaliśmy środków ostrożności, będzie nam groził mandat - tak o wchodzących 10 kwietnia przepisach mówi Marcin Maciejak, adwokat w kancelarii Gessel. Gość programu "Newsroom" dodał, że wysokość takiego mandatu może wahać się od 50 do 250 złotych. - Jeżeli z takim mandatem się nie zgodzimy, to możemy go nie przyjąć. Ale wtedy zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Tam grzywna może wynieść nawet do 1000 złotych. O ile sąd przychyli się do argumentacji funkcjonariuszy - mówi Maciejak. Znacznie większe konsekwencje grożą tym opiekunom zwierząt, których pupil stworzy niebezpieczeństwo dla przebywających w pobliżu osób. - Wtedy powyższego ograniczenia kwotowego nie ma, a wysokość grzywny może sięgnąć nawet 5 tys. zł - dodaje mec. Marcin Maciejak.
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(256)
Nvbn
3 lata temuJak podbiegnie do ciebie jakikolwiek pies to go gazem po oczach i tyle.
Właścicie
3 lata temuTo dzieci też brać na smycz bo biegają między nogami ludzi , rodzice nie trzymają ich za rękę , nastolatki sikają pod drzewami, śmiecą na trawnikach itp
Obywatel.
3 lata temuPies luzem i bez kagańca skacze na piersi czy może do gardła tego nie wiesz , a właściciel mówi , że on tak się wita. Co wtedy ?
janek
3 lata temunajgorzej jak człowiek chce sobie pobiegać to pierwszy stres : pies bez smyczy. Pies biegnie za wszystkim co się szybciej porusza. Widać te psy nie są w ogole szkolone. Nie rozumiem też czym szczycić się idąc z jakimś pieskiem . Dla tych psiarzy pies to jakiś zbytek. Dla mnie to tylko zwierze.
Wytyk
3 lata temuCoraz większy zamordyzm i szykany
...
Następna strona