Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|

Miliard euro strat po zamieszkach we Francji. Turyści odwołują rezerwacje

60
Podziel się:

Z powodu trwających w całej Francji od wtorku rozruchów przedsiębiorcy stracili około miliarda euro - oceniła Medef - największa organizacja zrzeszająca francuskich pracodawców. Ucierpi szczególnie turystyka, gdyż odwoływane są rezerwacje.

Miliard euro strat po zamieszkach we Francji. Turyści odwołują rezerwacje
Strażacy walczą z ogniem w centrum Paryża. To efekt zamieszek, które wybuchły w całym kraju. Photographer: Nathan Laine/Bloomberg via Getty Images (GETTY, Bloomberg)

Jest za wcześnie, by podać dokładne wyliczenie strat, ale obecnie to "ponad miliard euro, nie licząc szkód dla turystyki; filmy z zamieszek, które obiegły świat, psują wizerunek Francji - oświadczył przewodniczący Medef Geoffroy Roux de Bézieux w rozmowie z dziennikiem "Le Parisien".

Organizacje turystyczne we Francji wskazują m.in. na masowe odwoływanie rezerwacji i przyjazdów przez turystów zagranicznych, w szczególności przez obywateli Stanów Zjednoczonych.

Gastronomia liczy na rząd

Restauratorzy i hotelarze domagają się od rządu w Paryżu wsparcia w związku ze zniszczeniami restauracji znajdujących się w tzw. wrażliwych dzielnicach francuskich miast oraz z masowym odwoływaniem rezerwacji przez klientów.

Szacuje się, że po czterech nocach starć z policją straty są wyższe niż po zamieszkach z 2005 r. czy ruchu "żółtych kamizelek".

"Le Parisien" przypomina, że zamieszki miejskie zwane "powstaniem miast" w 2005 r. rozpoczęły się po śmierci dwóch nastolatków 17- i 15-latka. Zostali porażeni prądem w stacji tranzystorowej w Clichy-sous-Bois w departamencie Seine-Saint-Denis, w której schronili się przed policyjną kontrolą. Starcia młodzieży z policją trwały wówczas trzy tygodnie.

Także obecne zamieszki spowodowane są śmiercią 17-letniego Nahela M. Nastolatek został zastrzelony przez policjanta w czasie kontroli drogowej. "Kanarkowożółty mercedes klasy A z polskimi tablicami rejestracyjnymi jechał z dużą prędkością buspasem. Widzący to patrol policji zareagował i podjął pościg. W samochodzie znajdowały się trzy osoby. Jedna jest wciąż poszukiwana. 17-latek pochodzenia algierskiego nie zareagował na wezwania policjantów i odmówił poddania się kontroli. Chłopak usiłował przejechać policjanta, na co ten zareagował użyciem broni" - relacjonują wiadomosci.wp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
przedsiębiorcy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(60)
Racjonalista
11 miesięcy temu
"Religia jest głównym źródłem zła na świecie: jest pełna przemocy, nielogiczna, nietolerancyjna, nierozerwalnie związana z takimi pojęciami, jak rasizm, ustrój plemienny czy bigoteria; zakorzeniona w ignorancji i wrogo nastawiona do wszelkich prób poznawczych, pogardliwa wobec kobiet i narzucana dzieciom". Christopher Hitchens
Nick
11 miesięcy temu
Wcześniej czy później dojdzie do wojny w poszczególnych państwach między autochtonami a osobami z Afryki,Azji i Am.płeć.
Mały Bolek
11 miesięcy temu
Nie na stacji tranzystorowej, tylko transformatorowej. Ciekawe dlaczego ludzie to ią takie dziwaczne błędy. Pamięć ludzka ma tendencję do uproszczeń. Teraz trzeba by coś z tymi czarniawymi zrobić...
Michał
11 miesięcy temu
Słąbe te zamieszki skoro nie ma trupów, jakby dzienie gineło w walkach ze 100-1000 osób to bym uznał to za zamieszki, a tak zwykły wandalizm, wystarczy rozstrzelać tych co dymią, dobić rannych, żeby szpitali nie obciążać i będzie spokój?
Michał
11 miesięcy temu
Jak dla mnie mogą spalić cały ten burżujski Paryż. Jak władza nie umie zadbać o przeciętnych obywateli to powinna wisieć lub spłonąć. Niech powtórzą rewolucję francuską i obecnych masonów wyrżną w pień!
...
Następna strona