Sejm w ustawie przyjął większość postulatów zgłaszanych przez operatorów telekomunikacyjnych, którzy argumentowali, że wprowadzenie m.in. rejestracji pre-paidów spowoduje regres rynku, a wysoka 3 proc. dopłata do usługi powszechnej (z tych funduszy ma być budowana infrastruktura na terenach wiejskich) oznacza wprowadzenie nowego podatku.
Rejestracja klientów korzystających z usług przedpłaconych była forsowana przez instytucje zajmujące się bezpieczeństwem państwa - Policję i Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Podczas piątkowego posiedzenia niższa izba polskiego parlamentu zdecydowała także o obniżeniu opłaty na koszty administracyjne URTiP do 0,05 proc. z 0,1 proc.
Sejm zdecydował także, że nie będzie wymagana dodatkowa umowa udostępniająca abonentom usługi o podwyższonej dopłacie np. 0-700 oraz wysoko płatne sms-y.
Ta umowa miała zapobiegać oszustwom polegającym m.in. na łączeniu z wysokopłatnymi numerami bez wiedzy abonenta oraz na nieautoryzowanym instalowaniu tzw. dialerów w komputerach internautów.
Nowelizacja prawa telekomunikacyjnego związana jest z dostosowaniem regulacji obowiązujących rynek telekomunikacyjny do wymagań Unii Europejskiej.
Nowe prawo telekomunikacyjne wprowadza wiele udogodnień dla abonentów. M.in nakłada na operatorów komórkowych obowiązek blokowania skradzionych aparatów telefonicznych, abonenci także sieci komórkowych, będą mieli prawo do zachowania numeru przy zmianie operatora.
Przy prezesie Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty ma działać polubowny sąd konsumencki, którego zadaniem będzie rozstrzyganie sporów między użytkownikami i operatorami telekomunikacyjnymi.
Ponadto szkoły, zakłady kształcenia nauczycieli, biblioteki publiczne oraz szkoły wyższe będą miały prawo do bezpłatnego dostępu do szerokopasmowego internetu. Koszty tej usługi będzie pokrywał budżet państwa.
