Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Pływające miasto w kształcie żółwia. To ma być największy jacht w historii

24
Podziel się:

Pangeos to projekt pływającego miasta przyszłości. Ogromna konstrukcja, przypominająca kształtem żółwia, mogłaby stać się domem dla 60 tys. osób. Koszty budowy szacowane są na 8 mld dol. Stałaby się nie tylko najdroższą, ale i największą taką konstrukcją w historii. Dziś nie ma na świecie miejsca, w którym można by ją zbudować. Ale projektanci mają i na to pomysł.

Pływające miasto w kształcie żółwia. To ma być największy jacht w historii
Pangeos to futurystyczny projekt pływającego miasta w kształcie ogromnego żółwia (materiały prasowe, Lazzarini Design)

Swoją nazwę Pangeos otrzymał na cześć superkontynentu Pangea, który istniał 200-335 mln lat temu. Portal CNN Travel wyliczał, że po ukończeniu budowy, Pangeos stanie się największą pływającą strukturą, jaka kiedykolwiek powstała - będzie mieć 550 m długości i 610 m szerokości.

Autorem Pangeosa jest włoska pracownia projektowa Lazzarini. Na jej stronie internetowej znajdziemy m.in. futurystyczne projekty samochodów, jachtów i unoszącej się na wodzie architektury. W pływającym mieście mają się znaleźć hotele, centra handlowe, wypełnione zielenią parki, lądowiska dla śmigłowców i samolotów, a nawet przystanie dla mniejszych jachtów i statków. Projektanci nadali całości Pangeosa kształt żółwia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Produkują w Polsce luksusowe jachty. Pływają nimi milionerzy

Pangeos. Pływające miasto w kształcie wielkiego żółwia

Pangeos mógłby poruszać się z prędkością pięciu węzłów, czyli około 10 km/h. Napędzany byłby dziewięcioma supernowoczesnymi silnikami o mocy 16 tys. 800 KM każdy. Według twórców przypominający żółwia kształt wielkiego jachtu umożliwiłby pozyskiwanie energii z fal morskich i wiatru. Na dachu zaś miałyby znaleźć się panele słoneczne.

Utrzymywanie się Pangeosa na wodzie byłoby zasługą m.in. 30 tys. wypełnionych powietrzem komór pod pokładem. Zanurzenie wielkiego jachtu ma wynosić 30 m. Pływające miasto nie zawijałoby do portów ani nie pokonywało ustalonej trasy. Pangeos miałby płynąć przed siebie lub dookoła określonego celu.

Pieniądze nie wystarczą. Gdzie powstanie Pangeos?

"Lazzarini ma nadzieję, że budowa mogłaby się rozpocząć w 2033 roku, a czas budowy wynosiłby osiem lat" - donosi CNN Travel. Ruszyła już kampania crowdfundingowa, w ramach której w zamian za "cegiełkę" do budowy Pangeosa, można otrzymać wirtualny bilet wstępu na pokład pływającego miasta.

Jest tylko jedno "ale". Nawet jeśli znajdą się pieniądze, to nie ma dziś na świecie stoczni, w której mógłby powstać Pangeos. Trzeba będzie ją stworzyć. "Projektanci zaproponowali Arabię Saudyjską jako lokalizację. Przed rozpoczęciem budowy należałoby osuszyć około 1 km kwadratowego morza i zbudować wokół tamę" - czytamy w CNN Travel. Takim miejscem miałoby być King Abdullah Port, około 130 km na północ od miasta Jeddah.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(24)
zenekkw
3 miesiące temu
Ja jako były marynarz mogę to tylko wyśmiać. Przypomina to pierwsze ściąganie forsy na budowę Kanału Panamskiego, które zakończyło się wielką aferą tzw. panamską i zdaje się upadkiem rządu francuskiego.
lord marek
3 miesiące temu
fajnie bo miejsca na lądzie zaczyna brakować (będzie więcej miejsca na lasy a morze takich statków powstanie więcej
Pracownik na ...
6 miesięcy temu
Nie zauważyliście jeszcze ze teraz budują Coraz to większe statki. Po co to niby robią w tylko w jednym określonym celu. Lodowce topnieja i na takich statkach będzie schronienie dla tych najbogatszych. Ale niestety żeby żyć muszą jeść i pić a zapasy żywności prędzej czy później sie skończą. Taki statek jak wypływa w rejs gdzie jest kilka tysięcy osób tylko co port w którym się zatrzymuje ma dostawę żywności. Ale jak wszystko woda zaleje wtedy bd jeść samych siebie. Bo z nikąd nie wezma podstawowych rzeczy. Po za tym energia same panele słoneczne to tylko dla napędu takiego kolosa więc ludność bd bez światła, w sumie to i dobrze era telefonów się skończy. Nie mówiąc o tym że statki się psuja skąd wezmą części na naprawę takiej jednostki skoro świat zaleje. Marzenie dziecka, a dorośli się za dużo filmów naogladali. Pi za tym tytanik też był niezatapialny. I to że w takich wycieczkowych nie ma 13 deku ze względu na (przesad) nie oznacza że są one Nie zatapialne, wiem co pisze pracuje na takich wycieczkowych. Nawet nie macie pojęcia jak to jest zbudowane. To ma tylko ładnie wyglądać i testy przejść nikt nad niczym się nie rozczula. Wszystko ma być zrobione na szybko bo terminy gonią a materiał jest nie ciekawej jakości więc resztę sobie odpowiedzcie sami.
Dramat
2 lata temu
Dobrze że projektu nie nadzoruje Jarosław z Pinokiem bo efektem końcowym była by tratwa z posągiem Jezusa za 25 razy tyle budżetu.
Wiech
2 lata temu
Ale bzdurny projekt. Komuś odbiło. Ale do zbioru plastykowych śmieci, pływających w oceanach, jak znalazł.
...
Następna strona