Minister gospodarki, Piotr Woźniak, zapowiedział wprawdzie, że nie zamierza się wycofywać z obecnego projektu strategii, ale widzi pewne pole do dyskusji. Zdaniem szefa górniczej solidarności, Dominika Kolorza, to właśnie od rządu zależy wynik rozmów.
Jeżeli rozmowy nie przyniosą skutku górnicy zapowiadają strajk. Takie rozwiązanie poparło w referendum 96 procent pracowników kopalń. Pojutrze ma odbyć się całodobowy strajk ostrzegawczy.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.