W roku szkolnym 2009/2010 dzieci w wieku sześciu lat zamiast to zerówki pójdą do szkoły. Zdaniem ministerstwa dotychczasowy obowiązek nauki w zerówkach wywołuje chaos w systemie edukacji, bowiem część dzieci chodzi do zerówek w przedszkolach, a część w szkołach. Ponadto część rodziców, których pociechy uczą się w przedszkolach, za zerówkę musi płacić.
_ Ministerstwo postawiło także na naukę języków - w gimnazjach będzie obowiązkowe nauczanie dwóch języków obcych. _ MinisterKatarzyna Hall(na zdjęciu) zapowiada, że reforma programowa umożliwi bezpłatną edukację dla wszystkich sześciolatków.
Równe szanse i równy dostęp do nauki to zasada, w imię której projekt reformy programowej był pisany - podkreśla minister. Dlatego MEN sfinansuje zakup podręczników dla roczników rozpoczynających szkołę w 2009 roku. Podręczniki będą własnością szkół, uczniowie będą mogli je bezpłatnie wypożyczać. Chodzi o to żeby zmiany były jak najbardziej korzystne dla zwykłych rodzin, dodaje minister.
Katarzyna Hall zaznacza, że rodzice, którzy nie będą chcieli posłać swojego sześciolatka do szkoły, będą mieli prawo to zgłosić. Minister przypomina, że nadal będzie obowiązywał obowiązek szkolny od 7. roku życia.
Polska zajmuje ostatnie miejsce w krajach Unii Europejskiej pod względem rozpowszechnienia edukacji przedszkolnej. Ponad 500 gmin w ogólne nie ma przedszkoli.