Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Widzyk
|

Blair nie ustępuje w sprawie brytyjskiego rabatu

0
Podziel się:

Wielka Brytania może zrezygnować ze swego rabatu we wpłatach do unijnej kasy, tylko i tylko wtedy, jeżeli pozostałe kraje zgodzą się na fundamentalną reformę polityki rolnej UE.

Wielka Brytania może zrezygnować ze swego rabatu we wpłatach do unijnej kasy, tylko i tylko wtedy, jeżeli pozostałe kraje zgodzą się na fundamentalną reformę polityki rolnej UE - potwierdził we wtorek premier Tony Blair.

Zapewnił on uczestników konferencji Konfederacji Brytyjskiego Przemysłu (CBI), że takie będzie stanowisko brytyjskiego rządu na poświęconym przyszłemu budżetowi Unii szczycie w połowie grudnia.

"Rabat istnieje z powodu wypaczeń w wydatkach związanych ze wspólną polityką rolną. Jeżeli nie byłoby rabatu, Wielka Brytania byłaby o wiele większym płatnikiem netto do unijnej kasy niż obecnie" - podkreślił Blair, dodając, że Brytyjczycy i tak więcej wpłacają do budżetu UE niż z niego otrzymują.

"Całkowicie rozumiem potrzeby nowych krajów UE z Europy Środkowej i Wschodniej, które chcą porozumienia budżetowego. Jeżeli jednak ktoś chce budżetu zakładającego, że oddamy rabat, to musi nastąpić fundamentalna reforma wspólnej polityki rolnej - to proste" - podkreślił Blair.

Kilkumiliardowa ulga we wpłatach do unijnej kasy, z której Brytyjczycy korzystają od 1984 roku, jest głównym problemem w negocjacjach nad przyszłym budżetem UE na lata 2007-2013.

Wielka Brytania, stojąca obecnie na czele Unii, deklaruje że chce doprowadzić do kompromisu na szczycie w grudniu. Brytyjskie stanowisko uzależniające rezygnację z rabatu od reformy unijnych wydatków na rolnictwo nie znajduje poparcia wśród innych krajów UE.

Według brytyjskich mediów, w poniedziałek podczas Szczytu Eurośródziemnomorskiego w Barcelonie prezydent Francji Jacques Chirac ocenił, że Brytyjczycy nie zdołają doprowadzić do kompromisu budżetowego. Prywatnie Chirac miał ocenić, że do kompromisu doprowadzi Austria, która 1 stycznia przejmie przewodnictwo UE. Zdaniem Chiraca, W. Brytania jest "raczej izolowana" w tej sprawie.

Dzienniki "The Guardian" oraz "The Daily Telegraph" informują, że w ocenie Chiraca, główną przyczyną "paraliżu brytyjskiego rządu we wrażliwych sprawach" są wewnętrzne spory między Blairem a jego ministrem finansów Gordonem Brownem typowanym na następcę obecnego premiera.

Inni przywódcy europejscy podzielają opinię, że Blair byłby gotowy do ustępstw w sprawie rabatu brytyjskiego, jednak jest blokowany przez Browna - pisze wtorkowy "Guardian".

Według "Daily Telegraph", przywódcy uważają, że zdolność Blaira do przekonania Izby Gmin oraz opinii publicznej byłaby kluczowa dla porozumienia w sprawie budżetu UE. Jednakże niedawne przegrane przez rząd głosowanie w Izbie Gmin nad jedną z propozycji zaostrzenia prawa antyterrorystycznego pokazuje, że pozycja Blaira jest osłabiona nawet w szeregach jego własnej partii - twierdzą niektórzy komentatorzy.

CZYTAJ TAKŹE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)