Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy minister zapłaci za "zwykłego nieudacznika"?

0
Podziel się:

Przeprosin i wpłaty 20 tys. zł na rzecz Fundacji Dzieci Niczyje z Warszawy domaga się od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry prezydent Krakowa Jacek
Majchrowski.

Czy minister zapłaci za "zwykłego nieudacznika"?
(PAP/ Radek pietruszka)

*Przeprosin i wpłaty 20 tys. zł na rzecz Fundacji Dzieci Niczyje z Warszawy domaga się od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. *

Majchrowski wniósł do sądu pozew cywilny, bo jego zdaniem minister naruszył jego cześć i dobre imię.

Majchrowski żąda, by minister Ziobro zamieścił przeprosiny w "Gazecie Wyborczej", "Rzeczpospolitej", "Dzienniku Polskim" i "Gazecie Krakowskiej" i zaniechał w przyszłości naruszania jego dobrego imienia.

Prezydenta Krakowa dotknęły wypowiedzi ministra podczas konferencji prasowej 14 września. Jak powiedział , wcale nie chodzi mu o użyte przez ministra określenie "nieudacznik", ale o to, że został postawiony "na równi z kryminalistami, bandziorami i aferzystami".

Pozew wpłynął we wtorek do wydziału cywilnego Sądu Okręgowego w Krakowie.

W zeszłym tygodniu reprezentujący Majchrowskiego adwokaci złożyli w krakowskiej prokuraturze wniosek o wszczęcie postępowania karnego w sprawie wypowiedzi ministra Ziobro. "Wniosek ten został przekazany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdyż ta prokuratura jest właściwa do jego rozpatrzenia" - powiedziała we wtorek PAP rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.

Zdaniem Majchrowskiego, Ziobro "wykorzystując funkcję i stanowisko ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego" dokonał oceny kandydata na prezydenta Krakowa, a wypowiedź ministra "może być odebrana przez opinię publiczną jako próba wywierania nacisków na czynności podległych prokuratorowi generalnemu prokuratorów i rzucać podejrzenia o stronniczość prokuratury i uleganie przez nią partyjnym wpływom".

Podczas konferencji prasowej 14 września Ziobro określił prezydenta Krakowa mianem "zwykłego nieudacznika", niepanującego nad swymi urzędnikami, którzy "niszczą substancję archeologiczną krakowskiego rynku"; nazwał również Majchrowskiego "kolegą Jerzego Jaskierni".

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)