*Roman Giertych planuje wprowadzenie blokad w szkolnych komputerach na strony internetowe z seksem i przemocą - pisze "Gazeta Wyborcza". *
Dziennik pisze, że nowy minister edukacji zwrócił się już w tej sprawie do szefa MSWiA Ludwika Dorna. To własnie resort Dorna koordynuje prace nad rządowym programem o dostępie do szerokopasmowego internetu.
Roman Giertych podkreślił, że pieniądze unijne na informatyzację szkół będzie można uzyskać tylko pod warunkiem, że komputery będą mieć blokady. Zapowiedział, że dziś rząd ma rozmawiac na ten temat.
"Wyborcza" podkreśla, że plan wicepremiera krytykuje, odpowiedzialny do tej pory w MEN za oświatę, wiceminister Jarosław Zieliński z PiS. Uważa, że blokady nie będa skuteczne, gdyż młodziez bez problemu poradzi sobie z ich złamaniem.