Jarosław Kaczyński przyznał podczas konfrontacji w łódzkiej prokuraturze, że na naradzie przed zatrzymaniem Barbary Blidy Zbigniew Ziobro mógł omawiać jej sprawę. Zeznania byłego premiera zaprzeczają twierdzeniom Zbigniewa Ziobry.
Z informacji _ Gazety _ _ Wyborczej _wynika, że Jarosław Kaczyński potwierdził w prokuraturze, że zorganizował naradę, na której omawiano sprawę Blidy. Przyznał też, że oprócz byłej posłanki SLD jako potencjalnych podejrzanych w sprawie mafii węglowej wymieniono również Leszka Millera oraz Aleksandra Kwaśniewskiego.
Gazeta podkreśla, że w całej sprawie najbardziej sensacyjne jest to, że prezes PiS nie wykluczył, że szczegóły śledztwa mógł omawiać Ziobro. Były minister sprawiedliwości zeznawał, iż nie interesował się sprawą Blidy i nie referował jej podczas narady u premiera. Zdaniem dziennika w obecnej sytuacji prokuratura będzie musiała skonfrontować Kaczyńskiego z Ziobrą.