Wszystkie trzy kraje graniczące z Serbią stwierdziły we wspólnym oświadczeniu, że są zainteresowane utrzymaniem dobrosąsiedzkich kontaktów z Belgradem i wskazały na konieczność ochrony serbskiej mniejszości w Kosowie.
Uznanie niepodległości Kosowa wzbudziło na Węgrzech medialne kontrowersje.. Dziennik _ Nepszabadszag _ ostrzegł, że taka decyzja może doprowadzić do kolejnego konfliktu etnicznego w serbskiej Wojwodinie, który od kilkuset lat zamieszkuje 350-tysięczna mniejszość węgierska.
- *ZOBACZ TAKŻE: *
Jest to niezwykle ważny dla Serbów region, stanowiący jedną czwartą powierzchni kraju. W dziewięciu największych miastach Wojwodiny Węgrzy stanowią ponad połowę mieszkańców. Od lat dopominają się o swoje prawa. Dziennik _ Magyar Nemzet _ napisał, że _ Wojwodina to nacjonalistyczna beczka prochu _.
Węgierski rząd nie ukrywa, że zwlekał z uznaniem Kosowa, ponieważ nie chciał prowokować antywęgierskich wystąpień podczas niedawnych obchodów 160 -rocznicy Wiosny Ludów.