Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lepper oskarżany przez byłych współpracowników

0
Podziel się:

Byli działacze Samoobrony zakładają nowe ugrupowania wykorzystując swoje doświadczenie przeciwko Andrzejowi Lepperowi. Oskarżają też go o nadużycia.

Lepper oskarżany przez byłych współpracowników

Byli działacze Samoobrony zakładają nowe ugrupowania wykorzystując swoje doświadczenie przeciwko Andrzejowi Lepperowi. Oskarżają też go o nadużycia - donosi tygodnik "Wprost".

Zbigniew Witaszek był w Sejmie poprzedniej kadencji jednym z najbardziej znanych posłów Samoobrony. Według niego Andrzej Lepper w 1993 roku wyłudził od niego 10 milionów starych złotych na wydawanie gazety. Podkreśla, że wydał ją dopiero, jak dostał się do Sejmu. Według byłych działaczy
w Samoobronie wszyscy płacą swoisty podatek - im kto wyżej w hierarchii, tym wiekszą dolę musi płacić.

Piotr Misztal, który w swoim okręgu kandydował z pierwszego miejsca na listach Samoobrony twierdzi, że zapłacił za to więcej niż dozwolone niespełna 22 tysiące złotych. Twierdzi, że ma na to wiarygodnego świadka, a dowody przedstawi niebawem w prokuraturze. Według biznesmena Andrzej Lepper domagał się też od niego 3 milionów złotych na kampanię prezydencką.

Tygodnik zdobył też oświadczenia jednego z działaczy Samoobrony Edwarda Eliasiewicza i jego brata. Obaj opisują, jak za drugie miejsce na liście wyborczej zapłacili 40 tysięcy złotych. Kwotę tę mieli dać Stanisławowi Łyżwińskiemu, który miał przyjąć pieniądze w gotówce, w obecności żony, syna i brata Eliasiewicza. To oświadczenie niebawem ma trafić do prokuratury.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)