Poseł Adam Lipiński, o którym w PiS-ie panuje przekonanie, że w imieniu prezesa Kaczyńskiego kontroluje rząd, teraz będzie miał jeszcze więcej do powiedzenia - pisze "Dziennik".
Gazeta dowiedziała się, że pozycja ministra odpowiedzialnego za kontakty rządu z parlamentem, wkrótce wzrośnie.
Dziennik podaje, że Lipiński będzie miał więcej swoich ludzi w kancelarii premiera.
Według gazety, jego głównym zadaniem będzie pilnowanie, by koalicjanci PiS nie dezorganizowali pracy Rady Ministrów. Dziennik podkreśla, że rola Adama Lipińskiego jest tym ważniejsza, że reprezentuje on nie tylko premiera, ale jest też bliskim współpracownikiem prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.