Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marcinkiewicz wróci do rządu?

0
Podziel się:

Po porażce w wyborach na prezydenta stolicy, nie cichnie pytanie co teraz zrobi Kazimierz Marcinkiewicz? "Jestem zmęczony, wracam do Gorzowa odpocząć"- twierdzi były premier i były komisarz Warszawy. Nie dajmy się jednak zwieść, bo powrót do polityki na pewno nastąpi, pytanie tylko w jakim będzie stylu i na jakie stanowisko?

*Po porażce w wyborach na prezydenta stolicy, nie cichnie pytanie co teraz zrobi Kazimierz Marcinkiewicz? "Jestem zmęczony, wracam do Gorzowa odpocząć" - twierdzi były premier i były komisarz Warszawy. Nie dajmy się jednak zwieść, bo powrót do polityki na pewno nastąpi, pytanie tylko w jakim stylu i na jakie stanowisko? *

Po wielkiej przegranej Kazimierz Marcinkiewicz, tradycyjnie w otoczeniu mediów, pożegnał się w poniedziałek z urzędnikami z ratusza. Można powiedzieć, że komisarz Marcinkiewicz zaczął karierę polonezem a zakończył wal(tz)em. Śladami bohatera tych wydarzeń ruszył nasz reporter Piotr Pilewski:

Nad przyszłością Marcinkiewicza zastanawia się też prasa. "Dziennik" pisze, że prawdopodobnie Jarosław Kaczyński zaproponuje Kazimierzowi Marcinkiewiczowi powrót do rządu na szefa jednego z ministerstw lub tekę kolejnego wicepremiera. Gazeta dodaje, że Prawo i Sprawiedliwość ma problem, bo nie było przygotowane na porażkę Kazimierza Marcinkiewicza w stolicy.

Były premier ma atut nie do przecenienia - jest najpopularniejszym politykiem w Polsce. Jego wejście do rządu niewątpliwie poprawiłoby notowania rządu.

Gazeta zastanawia się, co premier Kaczyński zaproponuje byłemu premierowi. Najlepsze resorty są zajęte, a ten najbardziej prestiżowy, czyli spraw zagranicznych, nie wchodzi w rachubę - dodaje. W tej sytuacji - według "Dziennika" - realna staje się koncepcja stworzenia dla niego kolejnego, piątego już stanowiska wicepremiera - koordynatora resortów gospodarczych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)