W najbliższą niedzielę minister sprawiedliwości Niemiec Brigitte Zypries zgłosi propozycję rozszerzenia prawa karzącego negowanie Holokaustu na całą Unię Europejską, pisze "Rzeczpospolita".
Pomysł zyskał przychylność Komisji Europejskiej. Propozycja prawa złożona przez największe państwo w Unii ma duże szansę na realizację z racji tego, że w tym półroczu Niemcy przewodniczą UE.
_ Brytyjski historyk David Irving odsiedział dziesięć miesięcy w austriackim więzieniu za podważanie w swoich publikacjach powszechnie uznanych faktów o Holokauście. _Jednak zdecydowanie przeciwne są m. in. Wielka Brytania, Włochy oraz kraje bałtyckie, które domagają się równego traktowania zbrodni stalinowskich i hitlerowskich. "Niemieckie podejście wynika z poczucia winy i zapewne nie wszyscy będą je podzielać", powiedziała "Rz" Katja Ziegler z Instytutu Prawa Europejskiego i Porównawczego na Uniwersytecie w Oksfordzie.
W Polsce już istnieją podobne zapisy. W 1999 roku historyk z uniwersytetu w Opolu Dariusz Ratajczak opublikował zbiór felietonów, w których przytaczał poglądy tzw. rewizjonistów Holokaustu, Wytoczono mu proces i stracił posadę.