Minister spraw wewnętrznych Niemiec Wolfgang Schaeuble uważa, że cierpienia niemieckich wysiedlonych nie mogą zostać zapomniane ani przemilczane. Polityk CDU jest gościem odbywającego się w Augsburgu zjazdu Niemców Sudeckich.
Schaeuble podkreślił, że Niemcy muszą zachować pamięć o powojennych ucieczkach i przymusowych wysiedleniach. Jak zaznaczył, nie po to, aby licytować się z innymi na cierpienie i krzywdę, ale po to, by szukać otwartego dialogu z sąsiadami. _ Jego celem powinno być pojednanie w pokoju _ - uważa szef niemieckiego MSW.
W Augsburgu rozpoczął się jubileuszowy, 60. zjazd Ziomkostwa Niemców Sudeckich. Jego gościem będzie jutro premier Bawarii i szef CSU Horst Seehofer.
W wywiadzie dla _ Sueddeutsche Zeitung _ Seehofer potwierdził swoje poparcie dla Eriki Steinbach. Jak powiedział, jest oczywiste, że szefowa Związku Wypędzonych powinna zasiąść w radzie fundacji placówki poświęconej wysiedleniom. Jego zdaniem związek musi mieć prawo nominowania wybranych przez siebie kandydatów. _ O tym nie mogą rozstrzygać ani niemieckie partie, ani zagraniczne rządy _ - powiedział szef CSU.
