Według Romana Giertycha PiS chce wyborów, bo Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe partii. Lider LPR podkreślił, że dzięki wyborom Prawo i Sprawiedliwość chce zachować dotację.
Podczas sejmowej debaty nad rozwiązaniem parlamentu, szef Ligi Polskich Rodzin zarzucił PiS przypisywanie zasług jego partii. Wymienił tu miedzy innymi reformę edukacji, mundurki i becikowe.
*Kuchciński: Opozycja się skompromitowała *
Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Marek Kuchciński powiedział, że polski parlament jest w fatalnej kondycji moralnej. Dodał, że ostatnie zachowania opozycji skompromitowały i ośmieszyły Sejm. Groteskowym nazwał pomysł przedstawienia kandydatury Janusza Kaczmarka na premiera.
ZOBACZ TAKŻE:Sejm coraz bliżej końca
Szef klubu PiS skrytykował też próbę odwołania wszystkich ministrów rządu Jarosława Kaczyńskiego.
Poseł oświadczył także, że - dołączając do ostatnich protestów opozycji - Platforma Obywatelska dopisała się do obozu "czarnych charakterów", utrudniających walkę z korupcją.
*Komorowski: Przegrywacie na własne życzenie *
Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej uważa, że Prawo i Sprawiedliwość traci władzę na własne życzenie. W czasie debaty nad samorozwiązaniem Sejmu mówił, że rząd Jarosława Kaczyńskiego sprawował władzę z niewłaściwymi ludźmi, a na dodatek zniszczył własne zaplecze polityczne.
Zdaniem Komorowskiego, nie jest ważne, czy się wygrywa czy przegrywa, ale w jakim stylu oddaje się władzę. "Możecie mówić wiele o 40. piętrze i kamerze numer 16, ale to wasz minister, a nie nasz", mówił do posłów Prawa i Sprawiedliwości, nawiązując do dowodów prokuratury wobec Janusza Kaczmarka.