Platforma Obywatelska jest zaniepokojona polityką kadrową w telewizji i radiu publicznym, gdzie - jak oceniają przedstawiciele PO - ze stanowisk kierowniczych zwalnia się ludzi kompetentnych, wybranych w konkursach, a powołuje "funkcjonariuszy partyjnych", głównie z Samoobrony i LPR.
"Telewizją publiczną i radiem publicznym w coraz większym stopniu rządzą przewodniczący satelickich partii - Roman Giertych z LPR i Andrzej Lepper z Samoobrony" - mówiła posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska..
"Sądziłam, że nikt już nie przebije tego, co wyprawiał z telewizją pan Robert Kwiatkowski. Otóż śmiem twierdzić, że w tej chwili jest właściwie gorzej" - dodała.
Przywołała doniesienia prasowe, zgodnie z którymi zarząd telewizji publicznej zarekomendował radzie nadzorczej wymianę przynajmniej sześciu dyrektorów ośrodków regionalnych - m.in. we Wrocławiu, Łodzi, Bydgoszczy, Rzeszowie oraz wicedyrektorów w Warszawie i Szczecinie.