Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polacy opuszczają Liban. Konflikt w regionie zaostrza się

0
Podziel się:

Ewakuacja polskich obywateli z Libanu rozpocznie się we wtorek o godzinie 8 rano. Do godziny 13 w niedzielę zgłosiło się 150 osób, które chcą wrócić do kraju. Ministerstwo Obrony Narodowej oddało do dyspozycji samoloty transportowe, którymi będą ewakuowani Polacy.

Polacy opuszczają Liban. Konflikt w regionie zaostrza się
(PAP/EPA/Ibrahim Nour)

Ewakuacja polskich obywateli z Libanu rozpocznie się we wtorek o godzinie 8 rano. Do godziny 13 w niedzielę zgłosiło się 150 osób, które chcą wrócić do kraju. *Ministerstwo Obrony Narodowej oddało do dyspozycji samoloty transportowe, którymi będą ewakuowani Polacy. *

Wśród ewakuowanych znajdą się rodziny polskich dyplomatow i żołnierzy z polskiego kontyngentu ONZ oraz Polacy zamieszkali tam na stałe, którzy wyrażą chęć wyjazdu.

Konwój UNIFIL - Tymczasowych Sił Zbrojnych ONZ w Libanie - będzie strzegł autobusów, które przewiozą Polaków z Bejrutu do Trypolisu - zapewnia Piotr Paszkowski, rzecznik MON. Podkreślił, że w ramach środków, jakimi dysponuje polski kontyngent w Libanie, naszym rodakom zostanie udzielona również wszelka inna pomoc, między innymi medyczna.

Na Bliskim Wschodzie wrze. Niektórzy komentatorzy konflikt otwarcie nazywają już wojną. Izrael całą noc bombardował Bejrut, a Hezbollah ostrzelał Hajfę.

Nadchodzą sprzeczne informacje o losie przywódcy Hezbollahu. Arabskie agencje podały, że Hassan Nasrallah został ranny podczas izraelskiego ataku na główną kwaterę Hezbollahu w Bejrucie. Izraelskie radio wojskowe nie potwierdza tych informacji, dementuje je również należąca do Hezbollahu libańska telewizja Al-Manar.

Rano rakiety Hezbollahu spadły w rejonie Hajfy, trzeciego co do wielkości miasta Izraela. Zginęło co najmniej 9 osób, kilkanaście jest rannych. Telewizja Al-Manar informuje, należąca do Hezbollahu poinformowała, że celem ataku na Hajfę była rafineria naftowa.

W nocy Izraelskie lotnictwo bombardowało elektrownie i trakcje energetyczne na południu Bejrutu. Obiekty przemysłowe stanęły w ogniu. Część dzielnic Bejrutu pozbawiona jest wody i prądu.

W nocy izraelskie lotnictwo zaatakowało ponad 40 obiektów Hezbollahu w szyickiej dzielnicy Bejrutu. Izrael chce zniszczyć to ugrupowanie w reakcji na ostrzał rakietowy, który trwa od ubiegłej środy, i porwanie dwóch izraelskich żołnierzy.

Premier Libanu Fuad Siniora wezwał Izrael do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych. Zaapelował też do ONZ o pilną pomoc w celu zahamowania izraelskiej ofensywy, wynikającej jego zdaniem ze stosowania polityki zbiorowej odpowiedzialności.

"Wzywamy do natychmiastowego zawieszenia broni, przeprowadzonego przy wsparciu Organizacji Narodów Zjednoczonych. Następnie przy jej udziale oraz udziale wszystkich państw przyjaznych Libanowi do pomocy władzom libańskim w opanowaniu skutków ostatnich wydarzeń" - apeluje premier Libanu.

Zwrócił się do też do ONZ o udzielenie rządowi libańskiemu pomocy w przejęciu kontroli nad południową częścią Libanu, nad którą obecnie kontrolę sprawuje Hezbollah.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)