Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier Marcinkiewicz buduje własne zaplecze

0
Podziel się:

"Trybuna" pisze, że premier z pomocą ludzi Wiesława Walendziaka tworzy własne zaplecze na styku świata polityki i biznesu. Zdaniem dziennika, powołującego się na anonimowych polityków PiS, Kazimierz Marcinkiewicz buduje owo zaplecze, przewidując upadek Jarosława Kaczyńskiego.

"Trybuna" pisze, że premier z pomocą ludzi Wiesława Walendziaka tworzy własne zaplecze na styku świata polityki i biznesu. Zdaniem dziennika, powołującego się na anonimowych polityków PiS, Kazimierz Marcinkiewicz buduje owo zaplecze, przewidując upadek Jarosława Kaczyńskiego.

Gazeta zwraca uwagę na obsadzanie stanowisk w zarządach i radach nadzorczych dużych spółek ludźmi związanymi z Walendziakiem i dawnym środowiskiem "pampersów".

Dziennik podaje przykład Adama Pawłowicza - członka rad nadzorczych Telewizji Polskiej i PKN Orlen. Przypomina, że ostatnio "Gazeta Wyborcza" podała, iż doradza on norweskiemu koncernowi Orkla, który chce odkupić od Skarbu Państwa 49 procent udziałów w spółce Presspublica - wydawcy dziennika "Rzeczpospolita". Wolno domyślać się, za co Norwegowie płacą panu Pawłowiczowi - czytamy w "Trybunie".

Gazeta pisze, że premiera łączą z Walendziakiem bliskie stosunki. Przypomina, że w 1999 roku Marcinkiewicz był szefem zespołu doradców Jerzego Buzka, a Walendziak kierował Kancelarią Premiera. W 2003 roku obaj założyli Instytut Środkowoeuropejski, mający stać się zapleczem intelektualnym Prawa i Sprawiedliwości.

Marcinkiewicz konfliktu z Jarosławem Kaczyńskim nie uniknie. Lecz - jeśli dobrze rozstawi figury na szachownicy - nie musi go przegrać. Zwłaszcza, gdy będzie miał po swej stronie media, o co mogą zadbać panowie Walendziak i Pawłowicz - prorokuje "Trybuna".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)