Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział, że jeśli będzie taka potrzeba, to w pierwszym wolnym terminie złoży zeznania w prokuraturze - informuje szef prezydenckiego gabinetu Maciej Łopiński.
"Dlatego stwierdzenia, że to prokuratorzy będą wzywać pana prezydenta na przesłuchanie wydają mi się niestosowne" - mówi Łopiński.
ZOBACZ TAKŻE:
Prezydent jest w szpitaluW sobotę Marzanna Mucha-Podlewska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie powiedziała, że w "najbliższym możliwym czasie" prokuratura przesłucha prezydenta w sprawie przecieku o akcji CBA w ministerstwie rolnictwa.
Według "Wprost", śledczy chcą, by Kaczyński opowiedział im o przebiegu spotkania z byłym szefem MSWiA Januszem Kaczmarkiem, do którego doszło 5 lipca, w przeddzień planowanej akcji CBA w resorcie rolnictwa, a na krótko przed nocną wizytą Kaczmarka w hotelu Marriott, gdzie miał się on spotkać z Ryszardem Krauzem.
Według prezydenta, na spotkaniu z Kaczmarkiem nie było mowy o akcji CBA.